wtorek, 21 stycznia 2020

„Riesengebirge” to wcale nie Góry Olbrzymie? Dla wielu Niemców to nadal „Góry Rynnowe/Ryzowe”. I co to ma wspólnego z Górami Cedrowymi w Libanie? Cz. II

Wystarczy spojrzeć na stronę …

„Das an der tschechisch-polnischen Grenze gelegene Riesengebirge hat seinen Namen von den Holzriesen, die dort eingesetzt waren. (Dietz et al 1984)” der-waldmeister.com

Riese (holz) „tłumacz Google” przedstawia jako „Gigant (drewno)”, a chodzi o rynnę/ryzę do spuszczania pni po górskim stoku.






„W połowie XVI w zaczęto sprowadzać mistrzów drwali z Styrii i Karyntii, którzy obeznani byli ze sztuką budowy ryz i klauzur. W tym celu na stromych zboczach konstruowano z gładkich, ociosanych belek wąskie (1-1,5 m) rynny tzw. ryzy i służyły do spuszczania pni drzew po stromym zboczu.” (Edward Basałygo „900 lat Jeleniej Góry”).


Niektórzy piszą, że pierwszy raz takie rynny wspomniano w Górach Cedrowych Libanu za Nabuchodonozora II. 
 
Podobno Bóg, gdy stwarzał świat, zszedł na ziemię i osobiście sadził cedry na górach Libanu. Król Babilonii Nabuchodonozor własnoręcznie wycinał je na drzwi swej świątyni. Dawid sprowadzał drogą morską pnie cedrów na budowę pałacu. Jego syn, Salomon, z tegoż drewna wzniósł Świątynię Jerozolimską.” poznaj-swiat.pl


Wydawnictwo KRNAP-u z roku 2012 („Historia lasu – dziewięć stuleci puszczy karkonoskich”, polska wersja) …


Do cieków wodnych drewno transportowano za pomocą tak zwanych płoz, które tworzyły koryta drewniane. Korytami tymi drewno spuszczano ze stoku do doliny. Istnieje przypuszczenie, że od nazwy płoz (smyk) (po niemiecku Riesen) zrodziła się niemiecka nazwa Karkonosz – Riesengebirge. Ogólnie w Karkonoszach było 14 płoz – koryt drewnianych, które najczęściej zmierzały do Mumlawy i Jezerki. Ostatnia płoza karkonoska była zlikwidowana w 1799 roku. W zimie również drewno transportowano na sankach.”



I co ciekawe zamieszczono fotografię z Doliny Zielonego Potoku (sprzed 1799 roku?).


Wśród Niemców teoria, że nazwa „Riesengebirge” pochodzi od rynien/ryzo czym pisała Nałkowska ponad sto lat temu – jest cały czas aktualna.

Riesengebirge” to wcale nie Góry Olbrzymie? Skąd Nałkowska wywodziła nazwę Karkonoszy” kunstkamerasudecka.blogspot.com

piątek, 17 stycznia 2020

„Riesengebirge” to wcale nie Góry Olbrzymie? Skąd Nałkowska wywodziła nazwę Karkonoszy

Co tam Nałkowska mogła wiedzieć o Sudetach! 


 

Tylko, że tu nie chodzi o słynną polską pisarkę, ale o jej matkę. 
A ona z Sudetami miała dużo więcej wspólnego. 



Anna Nałkowska to Anna Šafránková z Moraw – geograf/ka i żona geografa. 



 

„Zofia Nałkowska (po pierwszym mężu – Rygierowa, po drugim – Gorzechowska) urodziła się w Warszawie. Jej rodzice byli ludźmi wykształconymi i aktywnymi. Ojciec, Wacław Nałkowski (1851-1911), to wybitny geograf i pedagog, krytyk literacki publicysta społeczny, autor wielu książek z dziedziny geografii (m.in. „Wielki Atlas Geograficzny Świata”), reformator szkolnictwa. Matka, również wszechstronnie wyedukowana, autorka podręczników i opracowań z zakresu geografii, wykładowca na Uniwersytecie Latającym, Anna (z domu Šafránková), pochodziła z Moraw.”




Warto wiedzieć, że o takiej teorii uczyli się Polacy sprzed wieku. I warto wytłumaczyć skąd się wzięła.


poniedziałek, 6 stycznia 2020

Święci Czeskiego Raju. Święty Wit także we Wrocławiu. Część pierwsza

Obecnie najbardziej znanym Witem na świecie jest chyba Vito Corleone (Don Vito), fikcyjny gangster z Sycylii, z której pochodził też święty, antyczny męczennik.

Kult świętego Wita we Wrocławiu sięga czasów średniowiecza. Ulica Wita istniała setki lat, a jej nazwa powróciła po roku 1945 jako „ulica świętego Wita” - obecnie dochodzi do ulicy Wita Stwosza, najbardziej znanego „polskiego” Wita.



Ulica Wita na planie z 1750 roku (później Kozia, po II wojnie św. Wita). Jak się przypuszcza nazwa ulicy związana była z kaplicą pod wezwaniem tego świętego, wybudowaną pomiędzy północną ścianą nawy, a ramieniem transeptu kościoła dominikanów. Obecnie w tym miejscu znajduje się kościółek św. Józefa (tzw. „kościół polski” - odprawiano w nim nabożeństwa dla Polaków, w czasach reformacji został przekształcony na magazyn)


Kościółek/kaplica św. Józefa po lewej stronie zdjęcia. Pierwotnie w tym miejscu znajdowała się kaplica św. Wita
 

Święty Wit lata świetności ma już za sobą – podobnie, jak Jan Nepomucen, czy też Czternastu Wspomożycieli. Jego kult kwitł w średniowieczu, co ciekawe męczennik zyskał niezwykłą popularność w krajach słowiańskich. Święty Wit … Światowid?

Niektórzy tłumaczą to tak …

„Od najdawniejszych czasów ludzie mieszkający nad Łabą wędrowali w 2. poł. czerwca w górę rzeki i aż do XIX w. składali ofiary z czarnych kogutów. Był to kult Światowida, czczonego przez całą północną słowiańszczyznę. Przy wprowadzeniu chrześcijaństwa w Czechach uznano, że dobrym patronem katedry w Pradze będzie św. Wit, bo po czesku svatý Vit brzmi prawie identycznie, jak Svatevid.”skpswroclaw.files.wordpress.com


Co ciekawe, w zachodniej ikonografii atrybutami męczennika są: pies, lew, kocioł z wrzącym olejem, palma męczeństwa. Natomiast kogut w zasadzie nie – a w Polsce i w Czechach odwrotnie! Zachodni badacze próbują wytłumaczyć przedstawienie koguta tym, że został wrzucony do kotła razem z Witem.

Ciekawą informację podał Albert Wielki – białego koguta bał się nawet lew, ze względu na podobieństwo do bazyliszka (a Wit pobłogosławił lwa, który miał go pożreć i kot stał się łagodny, jak baranek). Jednak w Europie Środkowej kogut Wita jest czarny.

Renesans kultu św. Wita nastąpił w baroku, w ramach oddawania czci Czternastu Świętym Wspomożycielom. Najsłynniejsze ich przedstawienie na Śląsku związane jest z mecenatem biskupów wrocławskich i pochodzi jeszcze z renesansu …

„W 480. rocznicę śmierci „polskiego” Dürera (…)

Wiele dzieł ma nie udokumentowaną metrykę, lecz mimo to są przypisywane Dürerowi. Należy do nich obraz „Matka Boska i czternastu wspomożycieli” powstały w roku 1524 dla kościoła św. Jakuba w Nysie (...).”  kuriergalicyjski.com

Więcej na ten temat w książce „Nysa. Skarby sztuki i osobliwości” Marka Sikorskiego.

Innym, słynnym śląskim i sudeckim miejscem kultu Czternastu Wspomożycieli było Podlesie koło Lubawki. 


Święty Wit z Podlesia wśród "tłumu" Pomocników

„Idea wzniesienia na Śląsku sanktuarium, które poświęcone byłoby osobom Czternastu Wspomożycieli, zrodziła się zapewne podczas wizyty, jaką w dniu 25 czerwca 1683 r. krzeszowski opat Bernard Rosa złożył w drodze powrotnej z Cîteaux w klasztorze cystersów w Langheim we Frankonii. To najważniejsze miejsce kultu Czternastu Świętych Pomocników w tej części Europy, uświęcone cudownym objawieniem z dnia 29 lipca 1446 r., kiedy to ubogiemu pasterzowi o imieniu Hermann ukazało się dzieciątko Jezus w otoczeniu Czternastu Wspomożycieli jako czternastu identycznie odzianych dzieci.” (Andrzej Kozieł „Święci Pomocnicy z Podlesia koło Lubawki”)

Święty Wit to niewątpliwie jeden z narodowych, czeskich świętych występujący w towarzystwie św. Wojciecha i św. Wacława. Można się o tym przekonać podczas wędrówek po Pradze i Czeskim Raju. Na zdjęciach katedra świętych Wita, Wacława i Wojciecha (3xW) w Pradze, święty Wit z mostu / wiaduktu na zamku Valdštejn i z kościoła świętego Mikołaja w Lomnicy nad Popelkou.





 


Ciąg dalszy nastąpi.