"Ściąga wrocławska. Czy wrocławski twórca europejskiej socjaldemokracji zginął przez „Trzech muszkieterów”? Obecnie w miejscu jego pojedynku jest pole golfowe. Przy Lassalestein w Szwajcarii bywał i Willy Brandt. Część pierwsza" kunstkamerasudecka.blogspot.com
"Właściwie do końca XVII stulecia gabinety osobliwości tworzone były bez żadnego planu. (...) Typowy zbieracz epoki ciekawości nie miał nic wspólnego z dzisiejszym stereotypem maniakalnie drobiazgowego i zamkniętego w sobie kolekcjonera. (...) Kolekcjonerzy byli najczęściej humanistami lub lekarzami i chętnie pokazywali swoje zbiory ludziom o podobnych zainteresowaniach." M. Krawczyk "OSOBLIWE GABINETY EPOKI CIEKAWOŚCI"
sobota, 28 września 2019
Ściąga wrocławska. Subiektywny przewodnik po Starym Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu. Część pierwsza
"Ściąga wrocławska. Czy wrocławski twórca europejskiej socjaldemokracji zginął przez „Trzech muszkieterów”? Obecnie w miejscu jego pojedynku jest pole golfowe. Przy Lassalestein w Szwajcarii bywał i Willy Brandt. Część pierwsza" kunstkamerasudecka.blogspot.com
piątek, 27 września 2019
Ściąga wrocławska. Czy wrocławski twórca europejskiej socjaldemokracji zginął przez „Trzech muszkieterów”? Obecnie w miejscu jego pojedynku jest pole golfowe. Przy Lassalestein w Szwajcarii bywał i Willy Brandt. Część pierwsza
„Pokaż mi swoją bibliotekę, a powiem Ci kim jesteś”
notrehistoire.ch
„Sumując to wszystko, co wyżej powiedziano, można stwierdzić, że życie i działalność Ferdynanda Lassalle’a opierały się na zasadach racjonalistycznych, inspirowanych przez literaturę naukową, gromadzoną i czytaną przez niego systematycznie, także na przesłankach ideowych arcydzieł literatury światowej i niemieckiej, które były przedmiotem jego żywego zainteresowania. W tę konstrukcję myślową wpisuje się także jego śmierć w bezsensownym pojedynku. Tym bardziej, gdy uświadomimy sobie, że do jego ulubionych autorów należeli Aleksander Dumas – ojciec i syn, w twórczości których głównym wątkiem treściowym są pojedynki.” („Ferdynand Lassalle jako czytelnik książek (w świetle wydanego we Lwowie dzieła Hermanna Onckena Lassalle i katalogu sporządzonego ręką Grafin Hatzfeldt)”, Józef Szocki 2006)
notrehistoire.ch
„Hrabina Hatzfeldt poleciła zabalsamować zwłoki, aby, tak jak dawniej Marek Antoniusz ciałem Cezara, wystawić je na widok publiczny i wywołać gniew ludu przeciwko wrogom ofiary. Rząd pruski i matka Lassalle'a przeszkodzili temu. Po wystawieniu zwłok w Nadrenii i wielotysięcznej manifestacji robotniczej, policja zarekwirowała zwłoki. W ten sposób nawet po śmierci Lassalle został raz jeszcze aresztowany przez pruskich żandarmów.
14 września ciało zostało pochowane na cmentarzu żydowskim we Wrocławiu.” („Lassalle”, Gösta von Uexküll, Warszawa 1997)
Do pojedynku doszło podobno dopiero przy drugiej próbie – pierwsza w Lancy, w kantonie Genewy została udaremniona przez szwajcarską policję.
Dwie dekady po pojedynku, przyjaciele założyciela socjaldemokracji ufundowali w jego miejscu pomniczek – zupełnie taki sam, jakich pełno w Górach Izerskich.
W roku 1984, był przy nim sam Willy Brandt.
rando-saleve.net
„Willy Brandt gedachte Ferdinand Lassalles an dessen Todesort in Bossy bei Genf.” library.fes.de
Współczesna (znacznie różniąca się od pierwotnej) wersja pomnika
Ferdynanda Lassalle’a na Starym Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu
Obecnie zadbany pomniczek znajduje się w środku zadbanego pola golfowego.
środa, 25 września 2019
Ściąga wrocławska. Mauzoleum (nie tylko) Piastów Śląskich we Wrocławiu. Część pierwsza, czyli Anna z Przemyślidów - czeska królewna pochowana we Wrocławiu. Czeskie siostry AA i czy istniał „wrocławski Asyż” - "franciszkańskie miasteczko" nad Odrą?
Motto ...
"Agnieszka, zapewne ze względu na szczególną pozycję
w ruchu klariańskim występowała do papieża nie tylko w imieniu wspólnoty
praskiej, ale zabiegała także o potrzeby konwentu wrocławskiego."
„Dzieło sprowadzenia minorytów do Wrocławia przypisuje się parze małżeńskiej Henryka Pobożnego oraz Anny, córki Przemysła Ottokara I, a rodzonej siostry króla Wacława i praskiej Agnieszki. Nie dziwi zatem fakt, że ośrodek franciszkański w mieście z czasem przyjął kształt podobny do zespołu klasztornego Na Františku. Podobnie jak w Pradze, w ramach jednego kompleksu funkcjonowały tutaj męski oraz żeński klasztor reguły św. Franciszka, a także szpital obsługiwany przez uformowany już zakon krzyżowców z czerwoną gwiazdą.” („Nam ipsius exemplo plures illustres persone Polonie partibus ceperunt monasteria construere, innumere nobiles virgines et vidue ad religionem confluere [...] – „praski Asyż” a rozkwit duchowości franciszkańskiej w Polsce”. Hanna Krzyżostaniak, Historia Slavorum Occidentis 2012)
Wrocławskie miejsce pochówku czeskiej królewny Anny - siostry królewny Agnieszki
„Agnieszka przyszła na świat w Pradze, w roku 1205, w królewskiej rodzinie Przemysława Ottokara I, króla Czech i Konstancji, siostry króla węgierskiego Andrzeja II. Agnieszka miała zostać żoną jednego z trzech synów księcia wrocławskiego Henryka Brodatego. Dlatego też razem ze swoją starszą siostrą Anną, Agnieszka została wysłana w roku 1216 na Śląsk. Przebywała na Śląsku w Trzebnicy pod opieką żony Henryka Brodatego św. Jadwigi, od której otrzymała solidne podstawy życia religijnego (W. Zaleski). Nie powiodły się plany matrymonialne związane z osobą królewny Agnieszki. Dwaj synowie księcia wrocławskiego zmarli przedwcześnie, a umiłowany syn Jadwigi książę Henryk Pobożny ożenił się z siostrą Agnieszki Anną. W tej sytuacji Agnieszka wróciła do Pragi.” opoka.org.pl
„W rękopisie IV F 193 ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu, sporządzonym dla wrocławskich klarysek w pierwszej połowie XIV w., odnajdujemy wizerunek księżnej jako współfundatorki kościoła św. Klary i kaplicy św. Jadwigi. Towarzyszy on dwóm wersjom legendy hagiograficznej św. Franciszka i legendzie o św. Klarze, a także żywotowi Anny, za XIX-wiecznym opracowaniem tytułowanym powszechnie Vita Annae ducissae (incipit: „Anna beatissima postquam intravit terram Poloniae”). Anna i Henryk Pobożny zostali ukazani, klęcząc naprzeciw siebie, w wyciągniętych w górę dłoniach trzymając model podwójnego kościoła św. Klary i św. Jadwigi z detalami takimi jak sygnaturka, dzwony czy okute drzwi. Książęca para nosi zbliżone stroje – długie, proste szaty i płaszcze w kontrastowych kolorach. Jednak, w przeciwieństwie do księcia Henryka, Anna nie ma żadnych oznak władzy książęcej – jej głowę nakrywa jedynie chusta z podwijką. W momencie fundacji książę Henryk już wprawdzie nie żył, lecz jego rzekoma chęć sprowadzenia klarysek – znajdująca wyraz także w dokumentach fundacyjnych – mogła być podkreślana ze względów prestiżowych.” („Księżna, fundatorka, „błogosławiona”. Przedstawienia Anny Czeskiej w sztuce od XIII do początku XX wieku”. Anna Michalska, Uniwersytet Wrocławski 2016)
„Przez stulecia powtarzano, że wyniesienie błogosławionej Agnieszki na ołtarze odwróci los Czech. Spełniło się – Jan Paweł II kanonizował Agnieszkę w 1989 roku, na kilka tygodni przed aksamitną rewolucją”(„Praga. Przewodnik”. Antoni Kroh, Rewasz 2007)
I jak tu nie tęsknić – patrząc na dzisiejszych polskich biskupów – za Janem Pawłem II …
„Duchowość franciszkańska dotarła na dwór Przemyślidów szybciej niż do Wrocławia. Agnieszka, siostra Anny i dawna narzeczona któregoś z synów Brodatego – zapewne Konrada – została przełożoną klasztoru Klarysek praskich (pierwszy taki klasztor na północ od Alp – od red.) i znaną w całej ówczesnej Europie świętą ascetką.” („Henryk Pobożny. Biografia polityczna”. Przemysław Wiszewski, Muzeum Miedzi w Legnicy 2011)
Często mówi się o czeskich wpływach na Śląsku. A w drugą stronę?
„O tym, że ceniono Trzebnicę jako miejsce przygotowywania kobiet do życia w rodzinie książęcej, przekonuje wzmianka o pobycie na Śląsku Agnieszki, córki króla czeskiego Przemysła Ottokara I. Kiedy podjęto decyzję o jej przyszłym zamążpójściu za jednego z synów Brodatego, przywieziono ją z domu rodzinnego właśnie do cysterek trzebnickich.”
I to wychowanka cysterek z Trzebnicy korespondowała później ze św. Klarą oraz stworzyła miejsce zwane „praskim Asyżem”, jeden z „najstarszych gotyckich kompleksów architektonicznych w całych Czechach”.
„obok Staronowej Synagogi”.
I w XIII wieku to zbytnio nie przeszkadzało? Ten postęp …
„Praski Asyż” dotrwał do roku 1782, gdy zgromadzenie rozwiązali przecież nie Prusacy a austriacki cesarz Józef II - „mury zasiedliła biedota”. Dzisiaj w zrekonstruowanym klasztorze mieści się wspaniała galeria czeskiej sztuki średniowiecznej o randze przekraczającej granice tego państwa – ngprague.cz.
Czy można się dziwić, że Anna sprowadziła do Wrocławia zakonnice tak silnie związane z jej siostrą w Pradze. I osiedliła też blisko rzeki.
„Praski Asyż” SKPS zwiedzał w roku 2008, została mi po tym pamiątka ...
niedziela, 22 września 2019
Na wschodnim krańcu Łańcucha Wyhorlacko-Gutyjskiego. Wśród skał z Sudetów, Pienin, Andów i … z kosmosu
geologicacarpathica.com
„Działalność wulkaniczna w pienińskim pasie skałkowym związana była z alpejskimi ruchami górotwórczymi. Najsilniejszy wulkanizm występował w późnym paleogenie (miocen) i mógł być związany z okresowym nasileniem aktywności tektonicznej. Był to czas wieńczący zniszczenie dawnego zbiornika morskiego. Intrudowały magmy o składzie andezytów. Współcześnie pozostały po nich jedynie znajdujące się głębiej skały intruzji, głównie dajki (intruzje zgodne z ułożeniem skał, przez które intrudowały) i sille (intruzje niezgodne z ułożeniem skał intrudowanych). Intrudująca magma wykorzystywała już istniejące uskoki. Znajdujące się powyżej stożki wulkaniczne mogły zostać usunięte na skutek późniejszych procesów. Obszar występowania skał wulkanicznych jest niewielki, o długości około 20 km, od wsi Kluszkowce do okolicy Szczawnicy. Współczesną pozostałością schyłkowej aktywności wulkanicznej w tym rejonie są wody mineralne, określone jako szczawy.”muzeum.pgi.gov.pl
Andezyty pienińskie.
Nazwa andezyt pochodzi od Andów a nazwa Andy z języka keczua.
Obecność andezytów w Sudetach (np. w Górach i na Pogórzu Kaczawskim) mniej zaskakuje niż w Pieninach.
Naukowców najbardziej zadziwiła obecność andezytu w kosmosie.
„Meteoryty składały się z andezytu — skały magmowej bogatej w fenokryształy skaleni. Dotychczas skały takie znajdowane były wyłącznie na naszej planecie.”focus.pl
„Naukowcy amerykańscy udowodnili, że asteroidy powstawały podobnie jak nasz glob
Wędrówka grzbietem Gór Gutyjskich to cały dzień spędzony wśród skał przypominających, że największe ziemskie mocarstwo to co najwyżej niewielkie mrowisko w kosmicznej skali.
Ciąg dalszy nastąpi.
piątek, 20 września 2019
Ściąga wrocławska. „Wrocławskie madonny”. Z Podkamienia, czyli z niedoszłej „Częstochowy Wschodu” do centrum Wrocławia. Jaki był rozmiar stopy NMP? Część kolejna
„Na rycinie – w kształcie odciśniętej stopy – na obłokach unosi się Matka Boska z Dzieciątkiem. Z ukazanych poniżej uskrzydlonych głów spływają promienie, wskazując na odcisk stopy widniejący nad drzewami. W dolnej części ryciny znajduje się napis: „Prawdziwa / miara Stopek N. SS. P. / MARYI / u WW. OO. Dominikanow / w Podkamieniu naskale Św / Gory Rożancowey, Cud/ownie wyrazonych y od / Stolicy Apostolsiey / Approbowanych Roku P. 1734”. Historia obrazu Matki Boskiej Podkamieńskiej związana jest z dominikanami, którzy za czasów św. Jacka Odrowąża zakładali miejsca kultu maryjnego na ziemi lwowskiej. Już w 1464 r. arcybiskup lwowski Grzegorz z Sanoka poświęcił murowany kościół poświęcony Marii. Szczególną hojnością wobec sanktuarium wykazał się król Jan III Sobieski, który deklarował, że z Podkamienia uczyni drugą Częstochowę. Liczne łaski skłoniły do podjęcia starań o koronacje obrazu. Korony poświęcił papież Benedykt XIII, a koronacji dokonał w 1727 r. biskup łucki Stefan Rupniewski. Rycina została wykonana w 1. połowie XIX w. przez nieznanego polskiego rytownika. Bogusław Ruśnica” kultura.malopolska.pl
NMP była postacią historyczną (skoro historycy nie kwestionują istnienia Jezusa Chrystusa). Natomiast mnogość odcisków jej stóp w Polsce i okolicach wiąże się z polską – bardziej ludową niż inne – odmianą chrześcijaństwa. I nikt nie ma prawa wymagać, by w owe legendy wierzyć.
Raczej ci, którzy wierzą, powinni uważać, by legendy nie wypaczały istoty religii.
Motto …
„Czym Częstochowa dla Korony, a dla Litwy Ostra Brama, tym dla Rusi Podkamień.”
Andrzej Konarski „604 zagadki o Wrocławiu”
Wszystko zmieniło się wraz z rewolucjami i powstaniem nowoczesnych ruchów nacjonalistycznych, które zaczęły fałszować tradycję i historię.
„Zbrodnia w Podkamieniu” - wikipedia.org
Temat jest w Polsce szeroko znany i opisywany ...
… ale warto pamiętać, że (Prezydent Lech Kaczyński nie zyskał takimi działaniami sympatii skrajnej prawicy i nacjonalistów) …
„Akcja burzenia cerkwi na Chełmszczyźnie w 1938 r. w oczach badaczy (…) Lech Kaczyński podkreślił w liście, że dramatyczne wydarzenia, które rozegrały się w tej części Polski w 1938 r., przez dziesiątki lat kładły się cieniem na relacjach międzywyznaniowych w Polsce. Zauważył, że władze chcąc nadać państwu charakter spoistego i silnego organizmu, posuwały się do metod i działań niedopuszczalnych. „Ówczesne działania władz państwowych nie mieszczą się w standardach cywilizacyjnych i demokratycznych nie tylko obowiązujących dzisiaj, ale również w tych wówczas powszechnie w Polsce uznawanych. Nie mieszczą się one także w sferze tradycji i wartości, jakie od wieków przyświecają Rzeczypospolitej i bliskie są sercom Polaków, a wśród których najważniejszymi pozostają idee wolności, godności i solidarności” – napisał prezydent. „Wyrażając żal z powodu przewin naszych przodków, pragniemy dzisiaj ze szczególną mocą podkreślić wolę dalszego budowania Polski jako państwa, w którym równouprawnienie wyznań jest normą obowiązującą i bezwzględnie respektowaną” – kończy się list.” info.wiara.pl
Chęć całkowitej polonizacji i katolizacji Kresów była tak naprawdę przejawem słabości II RP i przyniosła opłakane skutki.
Co w żaden sposób nie usprawiedliwia zbrodni, które mają na sumieniu inne narody, które również powinny się zmierzyć z czarnymi kartami swojej historii.
Tak naprawdę początki dziejów obrazu, który obok błogosławionego Czesława jest głównym symbolem kościoła św. Wojciecha, nie są znane.
Gdy nie są znane … rodzą się legendy.
„Dziś we wrocławskim kościele Ojców Dominikanów pw. św. Wojciecha znajduje się ten wizerunek pochodzący z południowego Wołynia. Legenda głosi, że w Podkamieniu zjawiła się Matka Boża, która pozostawiła na kamieniu ślad swoich stóp. W tym miejscu wybudowano kaplicę Stópek Maryi.
Matka Boża Różańcowa
Według legendy, kiedy ojcowie dominikanie mieli sprowadzić do kościoła obraz Matki Bożej, diabeł postanowił zburzyć świątynię. Kiedy wziął ogromną skałę i chciał rzucić w kościół, kur zapiał i musiał udać się z powrotem do piekła.” niedziela.pl
Ciąg dalszy nastąpi …
„Ściąga wrocławska. "Madonny wrocławskie". Nie tylko Krzysztof Tausch ale i Cranach. Matka Boska Wspomożycielka Wrocławia, od której zależy istnienie Warszawy pochodzi z Alp. Najstarsza po Kolumnie Zygmunta. Cz. I” kunstkamerasudecka.blogspot.com
wtorek, 17 września 2019
Na wschodnim krańcu Łańcucha Wyhorlacko-Gutyjskiego. Czy góry Rumunii można zobaczyć z Polski?
„Góry Ignis i Gutai [RO] z Tarnicy [PL] – MOST WANTED! (…)
Pierwsza udokumentowana obserwacja Rumunii z Polski :) (…)
Nie raz już w przeróżnych komentarzach na łamach DO pisałem, jakie to niedowierzanie musiała by zrobić na tkz. przeciętnym zjadaczu chleba wiadomość, że Rumunia jest widoczna z terytorium Polski – jakiś taki daleki kraj, o którym „niewiele wiemy”, gdzie kiedyś jeździło się na wczasy nad Morze Czarne…” dalekieobserwacje.eu
Koguci Grzebień
W swojej książce „Karpaty” z roku 1989 (wydanie drugie poprawione) Jerzy Kondracki raz używa terminu Łańcuch Wyhorlacko-Gutyński, a innym razem Łańcuch Wyhorlacko-Gutyjski.
„Łańcuch Wyhorlacko-Gutyjski. Ten łańcuch wzniesień pochodzenia wulkanicznego ciągnie się od Wyhorlatu we wschodniej Słowacji do Gór Rodniańskich, stanowiąc najmłodszy wewnętrzny pas Karpat Wschodnich, przebiegający równolegle do pasa beskidowego i przeważnie bezpośrednio kontaktujący się z nim, ponieważ tylko na jego wschodnim krańcu neogeński wulkanizm styka się z wewnętrznokarpackimi masywami krystalicznymi. Łańcuch Wyhorlacko-Gutyjski rozcięty jest przez Cisę i jej dopływy na kilka członów: w Czechosłowacji pomiędzy Laborcem a Użem - Wyhorlat, w ZSRR - Makowica pomiędzy Użem a Latorycą, następnie Bużora między Latorycą a Borżawą oraz Tupy między Borżawą a Riką Cisą, wreszcie na południe od Cisy, równolegle do niej graniczne między ZSRR i Rumunią pasmo Oasz (Oaş), a na terytorium Rumunii Góry Gutyjskie (Gutîi) i Cybleskie (Tibleş).”
Wędrówka grzbietem Gór Gutyjskich
Góry o wysokości Śnieżnika lub Pradziada stanowią ważną część znanego karpackiego makroregionu.
Nie ma już Czechosłowacji i ZSRR (przynajmniej oficjalnie) – na górach te zmiany nie wywarły żadnego wrażenia.
Swoją wędrówkę po Górach Gutyjskich rozpoczęliśmy od Przełęczy Neteda.
Ciąg dalszy nastąpi.
środa, 4 września 2019
Encyklopedia sudecka. Jaszczurka żyworodna ... czy Wikingowie mogli tresować smoki?
Przecież smoki to gady, a gady nie lubią Północy i miały pochodzić z krajów Południa?
Jaszczurka żyworodna trochę temu zaprzecza – można ją spotkać za kołem podbiegunowym a w górach południa Europy powyżej 3000 m n.p.m.
Jaszczurka żyworodna spacerująca po zaśnieżonym stoku - shutterstock.com
Ta na zdjęciach to młody osobnik z Kaszub, dlatego ubarwieniem różni się od typowych jaszczurek dorosłych.
„Wieszczórka żëwòródka (Zootoca vivipara) – to je ôrt gadzënë z rodzëznë prôwdzëwëch wieszczórków (Lacertidae). Òna żëje m. jin. na Kaszëbach, zjôdô np. smôrzcze bez bùdinôszków i je dzélowò chrónionô. Òna je zrzeszoné z barżi sëchima sedlëszczama, a òb zëmã spi.” wikipedia.org
Ciąg dalszy nastąpi.