czwartek, 12 września 2013

„Pamiętał tylko tyle, że dziewczyna jego włosy miała blond.” Zmarła Małgorzata Zwierzchowska – od Waligórskiego, Grotowskiego, Andrusa …



„Pamiętał gór bułgarskich wiatr,
owieczek stado i ogniska swąd.
I Marię Konopnicką znał
i ni cholery nie pamiętał skąd.
Tatuaż krył jego tors i bark,
miał tłuste włosy i tłusty kark,
I dres z nadrukiem klubu
HKS "Podhale" Nowy Targ
W plecaku miał swój cały świat,
kamieni kilka, chleb i wina dzban,
I płytę kompaktową z przebojami Top-one
Wspomniał zapach ojczystych łąk,
rodzinną wieś i przyjaciół krąg
I znów w nim targnął płaczliwie
tęskny protest-song:

La, la, la...”




„W Warszawie zmarła w czwartek Małgorzata Zwierzchowska, znana słuchaczom Polskiego Radia m.in. z audycji "Studio 202", "Powtórka z rozrywki", "Akademia rozrywki". W duecie z Olkiem Grotowskim wykonywała piosenki z tekstami Andrzeja Waligórskiego. Miała 52 lata.”  

polskieradio.pl 



Takie tam zdjęcie z bułgarskich gór, zrobione w 1992 roku. Zmarł wtedy wielki:) polski poeta - Andrzej Waligórski.



Byłem nocnym stróżem – dorabiałem w ten sposób i kończyłem studia. Wiadomość o śmierci Waligórskiego dotarła do mnie na stróżówce.

O ile dobrze pamiętam, jeden z obecnie najbogatszych Polaków miał wtedy tylko zastępcę i sekreterkę - na etatach. Nawet chyba gdzieś mam umowę z jego podpisem.

Miał też malutki pokoik za biuro.