środa, 7 sierpnia 2019

Ściąga wrocławska. „Wrocławskie madonny”. Watykańska Pieta z Wrocławia, która pomogła naprawić oryginał uszkodzony przez szalonego Węgra z Australii. Cz. I

Uważana przez wielu za najpiękniejszą rzeźbę świata Pieta z Watykanu przedstawia żydowską rodzinę – nie ukrywał tego jej autor. W ramionach Matki spoczywa - demokratycznie potępiony (tłum podburzony przez populistów) i skazany - martwy Przestępca przeciw prawie legalnej władzy i ludzkiej tradycji. 

Bynajmniej nie przeciw zdrowemu rozsądkowi (patrz "Osiem błogosławieństw").



wikipedia.org
 



Szaleniec nie mógł oglądać „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, ale ...

Rok 2013 …

„41 lat temu, 21 maja 1972 r., niezrównoważony psychicznie mężczyzna rzucił się z młotkiem na "Pietę" Michała Anioła w bazylice Świętego Piotra, poważnie uszkadzając słynną rzeźbę. (…)

Sprawca ataku na arcydzieło Michała Anioła, 32-letni wówczas Laszlo Toth nie został postawiony w stan oskarżenia z powodu choroby psychicznej. Toth, Australijczyk pochodzenia węgierskiego, spędził dwa lata w szpitalu psychiatrycznym we Włoszech, a następnie został deportowany do Australii. Przebywa tam w domu opieki.

Od czasu incydentu rzeźba umieszczona jest za pancerną szybą.” kultura.onet.pl

Poznań, rok 2016 …

„Ma już 115 lat, znajduje się tu jedyna kopia Piety w Polsce. (…) W prezbiterium kościoła znajduje się architektoniczny ołtarz główny w formie tryptyku. Część środkową zajmuje pochodząca z początków XX wieku kopia piety watykańskiej Michała Anioła. Wykonana we Włoszech z marmuru diamentowego, jest uznawana za jedną z najlepszych kopii renesansowego dzieła, które znajduje się w Bazylice św. Piotra. Posłużyła ona jako wzór do odtworzenia uszkodzonego w 1972 roku oryginału.” lazarz.pl




Zawsze mam obiekcje gdy trzeba użyć słów: „jedyna”, „największa” itd.

To oczywiście typowa „prawda internetu”. Powiązane ze sobą prywatne komputery to najbardziej? „niepewny” środek masowego przekazu i manipulacji świadomej/nieświadomej w Galaktyce? Rozpowszechniana informacja, nie podlegająca żadnej kontroli to nadal wolność, czy już anarchia? Człowiek posiadający jakieś przyzwoite, „klasyczne” wykształcenie jest jeszcze w stanie podchodzić do serwowanych przez internet (sieć to dobra nazwa – służy do łapania i zniewolenia) wiadomości krytycznie – co będzie za lat kilkanaście?.

To prawda, ze posłużyła – ale jako jedna z co najmniej dwóch istniejących w Polsce.

Dygresja …

W Europie istnieją nieliczne kopie najsłynniejszej Piety świata – w przeciwieństwie do Ameryk i Azji. Europejczycy po prostu mają oryginał.

„W sierpniu 2012 roku wnętrze kościoła Uniwersyteckiego uległo drobnej zmianie. W kaplicy św. Judy Tadeusza, na wprost wejścia, wyeksponowano jedną z rzeźb, do niedawna usytuowaną, na lewo od głównego ołtarza, skąd trudno było ją dostrzec. Jest to pieta, wizerunek Maryi trzymającej na kolanach ciało swojego syna zdjęte z krzyża. W tłumaczeniu z włoskiego, pieta oznacza miłosierdzie, czyli dobroć i współczucie. Rzeźba z kościoła Uniwersyteckiego to gipsowy odlew, najsłynniejszej, najbardziej oryginalnej w ujęciu tematu, wykonanej przez twórcę włoskiego renesansu Michała Anioła Buonarroti. Wykonał ją – w skali 1:1 – Antonio Vanni, w II połowie XIX wieku, odlewnik w gipsie, pracujący we Frankfurcie nad Menem.” uniwersytecki.archidiecezja.wroc.pl





Chyba odlew gipsowy - przy rekonstrukcji - jest lepszy niż najwierniejsza kopia wyrzeźbiona w kamieniu?

Vanni wykonywał także odlewy rzeźb starożytnych, na których przecież wzorowali się artyści renesansowi. Zmieniło się za to grono kopiowanych Bogów. O tym artyście zbyt wiele w polskim internecie nie przeczytacie.


„Maryja w zamyśle Michała Anioła jest młodą kobietą, choć w czasie, kiedy umarł Jej Syn zbliżała się do pięćdziesiątki. Rzeźba, natomiast, ukazuje oboje w podobnym wieku. Było to świadome zamierzenie artysty. Tłumaczył, że kobiety żyjące w czystości długo zachowują świeżość i młodość. Dlatego przedstawił twarz Maryi jako młodej kobiety, nadając jej delikatne rysy.”

Kiedyś wierzono, że Maryja urodziła Jezusa w wieku lat piętnastu (dzisiaj sprawą zająłby się prokurator ... bynajmniej nie Judei). Trochę opacznie rozumiano też termin „Niepokalane Poczęcie”, odnosząc je do poczęcia Maryi przez jej matkę Annę, a nie do poczęcia Chrystusa. Ciało kobiety poczętej bez zmazy grzechu pierworodnego miało się nie starzeć.

„Zanim rozpoczął właściwe rzeźbienie w marmurze, długo przygotowywał się. Czytał fragmenty Ewangelii opisujące sceny zdjęcia z krzyża, w których chciał odnaleźć opis Maryi, pozostającej sam na sam z Jezusem. Próbował wyobrazić sobie moment, w którym mogli zostać sami, choć ewangeliści w swoich relacjach przytaczają ciągłą obecność innych osób. Zależało mu na nadaniu postaciom autentyzmu. Obserwował więc mieszkających w Rzymie Żydów. Szukał wśród nich wzorca, aby rzeźbionej postaci nadać charakterystyczne cechy. Na podstawie obserwacji wykonywał szkice, które z kolei przelewał na próbne rzeźby z gliny i wosku. Dzięki temu mógł dowolnie formować bryłę w zależności od wyobrażeń, jakie nosił w myślach. Podobnie robił obserwując młode kobiety, których zapamiętane cechy umieszczał w szkicach, by potem nadać kształt rzeźbie. Każde niewłaściwe pociągnięcie dłutem w marmurze, ulubionym materiale rzeźbiarskim Michała Anioła, mogło zniszczyć cały blok drogiego kamienia.(...) Uwagę zwraca kunszt artysty w drapowaniu szat Maryi oraz szarfa na Jej piersiach. Jest na niej łaciński napis: Zrobił to florentyńczyk, Michał Anioł Buonarroti.”

Młodość to nie jedyna niekonsekwencja – NMP jest nieproporcjonalnie duża w porównaniu do Chrystusa. Jest to również zabieg świadomy – podkreśla relację „matka – dziecko” i nawiązuje do przedstawień „Matki Boskiej z Dzieciątkiem”.

Ciąg dalszy nastąpi ...