Na Cvilíně postacie świętych i Boga zostały „zabite” w 1945 roku bombą lotniczą. Możemy podziwiać puste niebiosa.
Franz Eckstein (František Eckstein) jest jednym z bohaterów książek „Między Wrocławiem a Lwowem. Sztuka na Śląsku, Małopolsce i na Rusi Koronnej w czasach nowożytnych” (Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego) i „Malarstwo barokowe na Śląsku” (Via Nova).
„Po 4 latach zakończyły się prace polsko-ukraińskiego zespołu w dawnym kościele jezuitów (obecnie greckokatolickiej cerkwi garnizonowej) we Lwowie. Konserwatorzy malarstwa ściennego przywrócili świetność XVIII-wiecznym freskom na sklepieniu. Prace nad barokowym arcydziełem autorstwa Franza i Sebastiana Ecksteinów sfinansował Instytut Polonika.” rp.pl
W roku 2016 na wschodzie Sudetów (Sanktuarium „Najświętszej Marii Panny Siedmiobolesnej i Podwyższenia Krzyża Świętego” na górze Cvilín - nieopodal przebiega granica Sudetów, pomiędzy Niskim Jesionikiem a Płaskowyżem Głubczyckim) …
„Česko-německý fond podpořil obnovu fresek. Barokní poutní kostel na Cvilíně vyzdobil freskami věhlasný brněnský mistr František Eckstein v roce 1727. Koncem druhé světové války ale dostal kostel zásah dělostřeleckým granátem. Přišel o jednu věž, propadla se část klenby a většina Ecksteinových fresek byla zničena.” bruntalsky.denik.cz
Malarz, do którego przyznają się Czesi, Niemcy i Polacy. Franz Gregor Ignaz Eckstein urodził się około 1669 roku w Židovicach koło Žatca. Fachu uczył się w Rzymie – wielki wpływ wywarło na jego twórczość malarstwo iluzjonistyczne Andrei Pozza. Był autorem wystroju malarskiego kościołów i kaplic w Brnie, Krakowie, Lwowie, okolicach Opawy i Karniowa (Krnova).
Jego freski możemy - i zarazem nie możemy - podziwiać w sanktuarium na górze Cvilín. Jak to możliwe? Pod koniec wojny kościół został trafiony bombą lotniczą (według innych źródeł pociskiem artyleryjskim), która zniszczyła sklepienie i częściowo wystrój świątyni. Kościół został odbudowany, a rekonstrukcji fresków podjął się Otto Stritzko (1908 – 1986). Malarz ten w komunistycznej Czechosłowacji nie mógł liczyć na sukces swojej twórczości, więc skupił się na restaurowaniu zabytków. Krótko po wojnie Stritzko przywrócił do życia sporą część fresków Ecksteina (wykorzystał dokumentację fotograficzną z maja 1944 roku), z wyjątkiem tych na sklepieniu świątyni. Wypełnione chmurami Niebo pozostało puste.
Ciąg dalszy nastąpi.
„Ściąga wrocławska. Wrocławski opat „od siedmiu boleści” i jego kaplica” kunstkamerasudecka.blogspot.com