„Służba sanitarna,” oczywiście w cudzysłowie, ale właśnie w taki sposób można określić tego chrząszcza. W naturze, prócz drapieżników i roślinożerców, funkcjonuje grupa organizmów, często pomijana i niedoceniana. To jednak właśnie one biją na głowę inne stworzenia pod względem roli, jaką odgrywają w środowisku. Głównym pokarmem tych zwierząt jest wszystko to, od czego na sam widok robi nam się niedobrze.” swiatmakrodotcom.wordpress.com
Śnieżyce, zawilce, przylaszczki i … ścierwiec.
"Szczególnie ciekawe jest jego upodobanie do pewnego gatunku grzyba, mianowicie do sromotnika bezwstydnego (Phallus impudicus). Otóż grzyb ten wykorzystuje do roznoszenia swych zarodników owady, zwłaszcza te, zainteresowane martwymi zwierzętami. Z tego też powodu, wytwarza specyficzny zapach padliny, który czuć z odległości wielu kilometrów." kunstkamerasudecka.blogspot.com
„Maciej Mroczkowski, autor klucza do oznaczania rodzimych omarlicowatych, twierdzi, że widział zakopywanie zwłok dużego psa przez kilkadziesiąt chrząszczy z pięciu różnych gatunków!” ("Owady Polski. Chrząszcze" Marek W. Kozłowski)
Grabarz – zawód niezbyt lubiany i poważany.
Co by było, gdyby grabarzy zabrakło?