„Czy wiecie co to było Etablissement?
Budowano je w wielu niemieckich miastach, także na Dolnym Śląsku na przełomie XIX i XX wieku. Były jednym z symboli belle epoque. Były swoistymi centrami rozrywki na miarę dzisiejszych ogromnych kompleksów hotelowych z restauracją, kawiarniami czy nawet kasynem.” smaczki.przystanekd.pl
„W budowę Établissements inwestowali zazwyczaj restauratorzy, właściciele winiarni i browarów. Na powodzenie przybytków tego rodzaju w XVIII- i XIX-wiecznych metropoliach największy wpływ miał katastrofalny stan higieny ówczesnych miast: przeludnienie śródmieść (często zamkniętych w ograniczających ich rozbudowę murach miejskich), brak (lub niedostateczny stan) kanalizacji, brak zieleni w centrach miast itp.
We Wrocławiu i okolicach w szczytowym okresie powodzenia takich przedsiębiorstw istniało ich około 80. Przykładami Établissement były również: Strzelnica, czy też Resursa Kupiecka w Bydgoszczy.
We współczesnym języku niemieckim wyraz Etablissement zmienił swoje znaczenie i oznacza raczej dom publiczny.” pl.wikipedia.org
I to by się pewnie biskupowi nie spodobało.
„Tančírna v Račím údolí” to odpowiednik Établissementu. Wybudowano ją w latach 1906 – 1907 dzięki patronatowi wrocławskiego biskupa Georga von Koppa (stąd Georgs-Halle). Służyła mieszkańcom Javornika i okolicznych wsi. Secesyjny budynek składał się z sali taneczno – koncertowej na piętrze i zaplecza gastronomicznego na dole. Funkcjonowała winda do transportu potraw.
Budynek zbudowano z drewna, ściany w większości przeszklono – ozdobą były kolorowe witraże w barwach niebieskich i zielonych.
Okolicę tančírni przekształcono w ogród z ławkami i cennymi nasadzeniami (część roślin można podziwiać do dzisiaj).
Po wysiedleniu Niemców obiekt - położony na peryferiach komunistycznej Czechosłowacji – służył obozom pionierów i dziecięcym koloniom. Popadał jednak szybko w ruinę.
W roku 2008 tančírna stała się własnością miejscowości Bernartice („odkoupila ji od Českých drah”) i powróciła do życia. Z ruiny, której groziła rozbiórka stała się wspaniałą pamiątką dawnych czasów.
Funkcjonuje tu wystawa o Górach Złotych, odbywają się koncerty, zabawy i śluby.
„Zázrak v Rychlebských horách. Z ruiny na zboření je skvostná Tančírna” idnes.cz i tancirna.rychleby.cz
Inną pamiątką po wrocławskim biskupie w czeskich Sudetach jest znane schronisko - Chata Jiřího na Šeráku kunstkamerasudecka.blogspot.com
"Już za życia był postacią kontrowersyjną. Jego przeciwnicy zarzucali mu konformizm, zbyt ścisłą współpracę z rządem, a także bezkompromisowy stosunek do ruchu polskiego na Górnym Śląsku. Dość powiedzieć, że zasługi w pacyfikacji kulturkampfu okupił rozłamem w łonie Episkopatu pruskiego. Przeciwko Koppowi występowała także partia Centrum z Ludwigiem Windthorstem na czele. Po śmierci został natomiast uznany za „niemieckiego kandydata na papieża”. Nie do przecenienia są zasługi biskupa dla rozwoju życia religijnego i rozbudowy sieci parafialnej na obszarze diecezji wrocławskiej, zwłaszcza na Górnym Śląsku i w stolicy tzw. Delegatury Książęco -Biskupiej — Berlinie. Odrębnie traktował natomiast kwestie polskie na Górnym Śląsku. Spory o ocenę postaci kard. Koppa ożywiły się zwłaszcza po II wojnie światowej. W publikacjach wydawanych w Polsce w latach 50. i 60. XX wieku przedstawiano kard. Koppa jako „Bismarcka w purpurze”. Historycy niemieccy natomiast skupiali się na jego zasługach." bazhum.muzhp.pl
"Właściwie do końca XVII stulecia gabinety osobliwości tworzone były bez żadnego planu. (...) Typowy zbieracz epoki ciekawości nie miał nic wspólnego z dzisiejszym stereotypem maniakalnie drobiazgowego i zamkniętego w sobie kolekcjonera. (...) Kolekcjonerzy byli najczęściej humanistami lub lekarzami i chętnie pokazywali swoje zbiory ludziom o podobnych zainteresowaniach." M. Krawczyk "OSOBLIWE GABINETY EPOKI CIEKAWOŚCI"