piątek, 4 stycznia 2019

Który z owadów jest bardziej „owadem Jezusa”, „Jezusem”: pszczoła, czy nartnik? Istnieją już „roboty Jezusa Chrystusa”. Cz. I - św. Bernard z Clairvaux

Na tradycyjnym, noworocznym „teście upierdliwym” SKPS-u (przy pomocy którego Kierownik Obozu Sylwestrowego od lat dręczy uczestników) pojawiło się pytanie: który owad jest nazywany „owadem Jezusa”? Wśród odpowiedzi pojawiły się „nartnik” i „pszczoła miodna”. Rozwiązaniem był „nartnik”. Moim zdaniem prawidłowe były dwie odpowiedzi.

W Górach Orlickich

Rok 2008 ...

„(…) przyjrzyjmy się zwierzętom, które sztukę chodzenia po wodzie opanowały niemal do perfekcji. Jedno z nich spotkał chyba każdy – to malutkie owady z rodziny nartnikowatych (Gerridae), śmigające po powierzchni jezior czy strumieni. Korzystają one ze zjawiska zwanego napięciem powierzchniowym, czyli siły przyciągania między cząsteczkami H2O. Nartniki nie toną, ponieważ ważą mniej niż gram – są tak lekkie, że ich nogi zatrzymują się na powierzchni wody. Pomaga im też sama budowa odnóży, które są pokryte mikroskopijnymi włosami, zatrzymującymi bąbelki powietrza działające jak ponton. „Wiosłując” środkową parą nóg (pozostałe działają jak stabilizatory), owady te mogą osiągnąć prędkość 5,4 km/godz.

Podobne osiągi ma znacznie większy od nartników gad – bazyliszek płatkogłowy, który dzięki niezwykłym umiejętnościom zyskał przydomek „jaszczurki Jezusa Chrystusa”. Jego styl jest jednak zupełnie inny – to nie wiosłowanie czy ślizganie się, lecz szybki bieg na tylnych nogach i na stosunkowo krótkim dystansie, bo zaledwie 4,5 metra. Po takim sprincie bazyliszek pogrąża się w wodzie i musi przerzucić się na pływanie. (…) Obydwa stworzenia stanowiły wzór dla naukowców konstruujących roboty. Zespół NanoRobotics z Carnegie Mellon University stworzył już nawet prototypy. Cyberjaszczurka zwana Water Runner (wodny biegacz) mierzy ok. 20 cm i waży 80 gramów, cybernartnik (Water Strider – wodny chodziarz) zaś odpowiednio 8 cm i 7 gramów. „Roboty Jezusa Chrystusa” na razie nie opuszczają murów laboratorium, ale w przyszłości ma się to zmienić.” focus.pl

Symbolika nartnika sprowadza się do dosłownego "cudu": chodzenia po wodzie.

Pszczoła była symbolem bóstw od czasów Isztar i Artemidy (ta Efeska jest obwieszona raczej ulami/pszczelimi gniazdami niż dziesiątkami piersi - jak się niektórym marzyło) po Jezusa Chrystusa i NMP. 


"Ryba po grecku” z Grzmiącej, Rzymu, Betlejem i Efezu"

kunstkamerasudecka.blogspot.com
 


 Bazylika w Nazarecie


„Niewiele owadów odegrało w symbolice tak znaczną rolę jak pszczoła. Od dawna uchodziły za święte. (…)

Dla Bernarda z Clairvaux (postać znana przewodnikom sudeckim – od red.) Chrystus był Pszczołą, która pasła się najpierw wśród aniołów na niebieskich łąkach, a następnie zleciała do miododajnego Kwiatu Dziewicy z Nazaretu, i usiadła na tym Kwiecie. Jak pisze dalej , Pszczoła ta – Chrystus – nie miała żądła , i cierpiąc niegodziwości, okazywała miłosierdzie.” 


Cytat z książki Stanisława Kobielusa „Bestiarium chrześcijańskie” (Pax 2002)
 

Miłosierdzie?

Po kilku tysiącach lat światu chyba bliżej do „oko za oko” i „Roboty Jezusa Chrystusa” tego nie zmieniają. 



Bazylika w Oliwie
 

Wyłączą prąd i wrócimy do jaskini?


A na Pomorzu istnieje pszczela ambona … 




„Kaznodziejską działalność św. Bernarda z Clairvaux symbolizuje ul z rojem pszczół. Jest to aluzja do przydomka nadanego kaznodziei „Doctor Mellifluus” (nauczyciel miodousty). Na zaplecku ambony płaskorzeźba przedstawia go jako piszącego kazanie w otoczeniu pszczół i uli. Na daszku akustycznym obok symboli ewangelistów (lew, byk, anioł, orzeł) umieszczony jest ul pszczeli. Całość zwieńcza figura Zmartwychwstałego. Łaciński napis na ambonie w tłumaczeniu polskim brzmi: „Podobne do plastra miodu są słowa dobrego kazania”. Nad amboną anioł trzyma wstęgę z napisem: „Mój Duch jest słodszy niż miód”. Św. Bernard z Clairvaux do dzisiaj jest patronem pszczelarzy.” zdsk.pl

Symbolika pszczół jest do dzisiaj żywa w polskiej religijności, ale dotyczy raczej NMP … więc ciąg dalszy nastąpi.