środa, 9 października 2024

Refleksje z Ochrydy. Czy można zostać dwa (trzy?) razy ochrzczonym? Chrzest Śląska. Część pierwsza

 

„Bezspornie najlepiej poświadczonym przez tradycję uczniem Cyryla i Metodego jest św. Klemens Ochrydzki, założyciel ochrydzkiej szkoły literackiej, w piśmiennictwie średniowiecznym nazywany „pierwszym biskupem języka słowiańskiego”. („Uczniowie apostołów Słowian. Siedmiu Świętych Mężów”, opracowali Małgorzata Skowronek i Georgi Minczew, Kraków 2010).


Na zdjęciu cerkiew św. św. Klimenta i Pantelejmona w Ochrydzie. Przed nią pozostałości szkoły / skryptorium z IX wieku.


„Po obchodach w Gnieźnie, 9 września również na Dolnym Śląsku będzie obchodzona 1050. rocznica chrztu Polski. Na miejsce głównych uroczystości z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy, wybrano podwrocławską górę Ślężę. (…) Wątpliwości, że Ślęża jest najlepszym miejscem do uczczenia 1050. rocznicy chrztu Polski, nie ma ks. Ryszard Staszak, proboszcz parafii w Sulistrowicach, do której należy ostatnio odremontowany kościół na szczycie góry. (…) - Na Ślęży chrześcijaństwo jest obecne od XII wieku. Zaczęło się od Piotra Włosta. On wtedy był właścicielem tej góry i sprowadził na Ślężę augustianów z Francji.” gazetawroclawska.pl

 
Obchody 1050. rocznicy chrztu Polski na Ślęży to przykład pisania na nowo historii przez polityków (nieważne jak było, ważne by było po naszemu). Niestety również wielu duchownych usiłuje być politykami.

Ten XII wiek i sprowadzenie augustianów to już do niczego nie pasują.

Oficjalnie przecież …

„W 972 r. Mieszko pokonał pod Cedynią Hodona, jednego z możnowładców niemieckich, i przyłączył do swojego państwa Pomorze Zachodnie. Zakończyło to okres rywalizacji o zachodnie ziemie z feudałami wschodnioniemieckimi oraz walk z Wieletami. Następnie, po zerwaniu sojuszu z Czechami, a korzystając z poparcia cesarstwa Ottonów, zajął Małopolskę i Śląsk.” zpe.gov.pl

Czyli - według stanu wiedzy na dziś - w roku 966 Śląsk był kontrolowany przez Czechy, skąd przyszło do nas chrześcijaństwo. Trudno nie uznawać obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski na Ślęży za manifestację polityczną, marnie współgrającą z nauką. Cóż się stało na Ślęży w roku 966 (lub w okolicach tej daty)?

Na marginesie – czy można ochrzcić kraj?

„Naszym zadaniem nie jest tworzyć społeczeństwa, w których „Ewangelia rządzi państwami.”

Oraz …

„Wiara i przestrzeganie zasad poprzedzają ustanowienie praw. Próby uczynienia tego w kierunku odwrotnym będą terrorystycznym absurdem.” teologiapolityczna.pl

To, co przez szesnaście wieków postrzegano jako sukces …

„11 stycznia 347 urodził się Teodozjusz I Wielki, cesarz rzymski od 379 roku, ostatni władca zjednoczonego imperium. W 381 roku ogłosił edykt uznający chrześcijaństwo za religię panującą. Poparł Sobór Nicejski, a w 392 roku zakazał uprawiania na terenie cesarstwa wszelkich form kultu pogańskiego.” polskieradio.pl

… już wtedy wielu chrześcijan uważało za błąd i drogę na skróty. Niestety? byli w mniejszości.

Wracając do tego, co można przeczytać na oficjalnej stronie …

„Południowe tereny dzisiejszej Polski: Śląsk i Małopolska w drugiej połowie IX w. wchodziły w skład Państwa Wielkomorawskiego. To średniowieczne państwo słowiańskie w tym czasie pozostawało pod wpływem Bizancjum, z którego przybyli misjonarze Cyryl i Metody, szerzący chrześcijaństwo w obrządku wschodnim. Państwo Wielkomorawskie upadło na początku X w. z powodu waśni dynastycznych i najazdu węgierskiego. Jednak uprawniony pozostaje pogląd, że pierwszy chrzest, który przyjęli władcy południowej części Polski, przyszedł z Konstantynopola.”
zpe.gov.pl
 
„(…) proponuję zająć się głównie próbą poszukania nazwy tej Klemensowej Góry. Na początku jednak musimy powiedzieć, że jeszcze na pogańskim Śląsku góra ta miała jakieś funkcje religijne. Być może była miejscem kultu pogańskiego bóstwa, które nazywamy dzisiaj Perunem, albo po śląsku - Pieronem. Było ono odpowiedzialne za błyskawice czy ogień i przedstawiano je z głową w płomieniach. Wskazówką może tu być nazwa okolicznego miasta Bierunia, która może też pochodzić od Peruna, bo wszak Bieruń i Perun czy Pieron brzmią podobnie. Również pogański rodowód tego miejsca potwierdza nazywanie też czasem tej góry Pieronową Górą. Dobrze, ale co z nazwą - Klemensowa czy Klimont? Uważam, że tłumaczenie, jakie opisał Karol Miarka w książce „Klemensowa Góra”, a które łączy nazwę z Klimenosem, greckim bóstwem podziemia, jest całkowicie zmyślone i nierealne. Realne jest kojarzenie nazwy z jednym z uczniów św. Cyryla i Metodego, którzy w czasach wielkomorawskich dokonali pierwszej chrystianizacji Śląska już w IX w. A chodzi tutaj o bułgarskiego św. Klemensa z Ochrydy, zwanego też Klimientem. To prawdopodobnie on doprowadził do likwidacji pogaństwa na owej górze w Lędzinach, postawił tam pierwszą drewnianą kaplicę i od jego imienia ludzie tę górę zaczęli nazywać Klimontem czy Klemensową Górą. A ów Klemens nie jest bynajmniej postacią legendarną, ale historyczną. Jego pomnik znajduje się w Ochrydzie, miejscowości leżącej dzisiaj w Macedonii.” dziennikzachodni.pl

Ile w tym legendy?

Ciąg dalszy nastąpi.

czwartek, 25 lipca 2024

O ratowaniu bioróżnorodności. Jak wyhodować sobie ważkę. Część pierwsza


Psy, koty, kanarki …


Można też mieć motyle, traszki, żaby i ważki. Mają tę zaletę, że są częścią przyrody i nasze „posiadanie” sprowadza się do możliwości codziennego ich podpatrywania, bez konieczności wyjazdu „za miasto”.




Jak wyhodować sobie ważkę?

Trzeba wykopać niewielką „dziurę”, uszczelnić i napełnić wodą, czyli stworzyć oczko wodne. Po roku lub dwóch ważki i inne stwory powinny pojawić się same, nawet jeśli w pobliżu nie ma naturalnych zbiorników wodnych. Wystarczy, że któryś z sąsiadów (niekoniecznie najbliższych) oczko wodne miał wcześniej.




Chcesz ratować bioróżnorodność, rób to sam – na goniących za kasą „rolników” i „leśników” można liczyć coraz mniej.

Nawet jeśli do tej kasy dokładają kazania o konieczności „obrony tradycyjnych wartości”.

Żagnica sina wielkich wymagań nie ma …

Ciąg dalszy nastąpi.

 

środa, 12 czerwca 2024

To nie jest kraj dla starych świerków. „Antoni” – najwyższy w Polsce i w Sudetach (Polskich) – umarł w ciągu jednego roku

Świerki rzadko kiedy osiągają wysokość przekraczającą 50 metrów, chociaż zdarzają się nawet o kilkanaście metrów wyższe. W Polsce takich nie znaleziono.




Zdjęcia pochodzą sprzed kilku dni.



Rok 2022 …


„Miło nam poinformować , że na terenie Nadleśnictwa Bardo Slaskie oprócz najwyższego drzewa w Polsce (Daglezja 59,4m wysokości - więcej info pod linkiem) rośnie najwyższy ŚWIERK POSPOLITY. Jego wymiary to: wysokość 55,07m obwód na wysokości pierśnicy to aż 405cm - Ponad 4 metry !!!!!!!).

Nasz bardzki gigant pokonał, do dziś uznawanego za najwyższego, świerka rosnącego w Beskidzie Żywieckim który ma 51,8m wysokości.” www.wroclaw.lasy.gov.pl




Rok 2023 …


„Sukcesywnie do Nadleśnictwa Bardo Śląskie spływają informacje głęboko zaniepokojonych turystów i sympatyków przyrody stanem najwyższego świerka w Polsce „Antoniego”, rosnącego na naszym terenie. Usycha. Już w zeszłym roku pracownicy nadleśnictwa zauważyli niepokojące symptomy. Została zlecona ekspertyza w Zespole Ochrony Lasu we Wrocławiu. Po lustracji terenowej stwierdzono, że „Antoniego” zaatakował kornik - Kołatek świerkowiec (Anobium emarginatum).” www.wroclaw.lasy.gov.pl




Polecam wszystkim artykuł: „Prof. Krzysztof Świerkosz: Świerki wycofują się z kraju. W przyrodzie widać katastrofę” smoglab.pl

„Świerki wycofują się z kraju. Podążają coraz bardziej na północ i coraz bardziej w góry. Dzieje się to w miarę tego, jak klimat powolutku nam się ociepla. Przy czym „powolutku” można w tym momencie odnieść raczej do naszego indywidualnego doświadczenia ludzkiego, bo z punktu widzenia przyrody, jest to zmiana gwałtowna, wręcz katastrofalna. 

 


W ciągu ostatnich 30 lat, świerk praktycznie zniknął z nizinnych obszarów Dolnego Śląska. Zostały jedynie jego niewielkie enklawy, a strefa wymierania przesuwa się coraz wyżej i wyżej. Już teraz osiągnęła poziom 600 metrów nad poziomem morza. To pokazuje, że kiedy spojrzymy na świat przyrody, mamy zmianę, która jest katastrofą. Przy czym muszę sprostować – to nie jest polski świerk. (…) 

 


 Polski świerk występuje jedynie w enklawach, tam, gdzie w XVII, XVIII i XIX wieku nie dotarły siekiery drwali. Więcej jest go w Karpatach. Mniej w Sudetach. Jest jeszcze na północy. Cała reszta świerków to drzewa sadzone w wieku XIX i XX przez leśników niemieckich, a potem polskich. Większość materiału nasiennego została przywieziona z Alp. (…) Badania prowadzone w Szwajcarii pokazują, że świerki w takich przypadkach potrafią w ciągu miesiąca przejść z bardzo dobrego stanu zdrowia do stanu drzewa martwego. Wszystko z powodu braku wody w podłożu. To może być proces zupełnie nieprzewidywalny. Może być tak, że na wiosnę przyjdziesz do lasu i stwierdzisz, że jest piękny. A jesienią odwiedzisz to samo miejsce i on będzie martwy.

Coś takiego zdarzyło się właśnie w 2016 roku w wielu miejscach. Głównie na świerku w Sudetach. Dziesiątki hektarów padały równocześnie. Miałem bardzo pracowity sezon i dużo wtedy chodziłem po górach. W Górach Bardzkich stały wtedy kawalkady martwych pni. To wszystko zamarło w ciągu roku.”


Styczeń 2022 ..

„W czerwcu 2020 r. przeszła tędy wycieczka kursu przewodnickiego SKPS – prowadzący ją Wielki Krajoznawca ciekawie opowiadał o Kamieniu Brygidy nie będąc świadomym, że kilka minut wcześniej minął nieznaną jeszcze wówczas atrakcję podobnego kalibru…” skps.wroclaw.pl

 

 

Jak się okazało niedługo później, były dwie nieznane wówczas atrakcje.

I znów została jedna.

 Sporo nazw w Sudetach i na Śląsku będzie "nieaktualnych" (jak np. te związane z niedźwiedziami).

niedziela, 19 maja 2024

„Sudeckie Bieszczady”. Pamiątka słynnego, bieszczadzkiego sanktuarium pod … Śnieżnikiem. Część pierwsza

 


„Góry Bialskie to mało znane i rzadko odwiedzane przez turystów pasmo górskie w Sudetach Wschodnich. Uznaje się, że jest to jedno z najdzikszych pasm w tej części Polski. Niekiedy możemy spotkać się z określeniem „sudeckie Bieszczady”, które w punkt opisują to pasmo górskie. Napotkanych na szlaku piechurów mógłbym zliczyć na palcach jednej ręki, a w czasie swojej wędrówki wielokrotnie zdarzyło mi się przechodzić przez wartko płynące potoki, gubić szlak czy trawersować wąską ścieżką po stromych zboczach”. zazieleni.pl

To określenie pasuje raczej do Bieszczad, których już nie ma.

„Tłumy turystów w Bieszczadach. Nie obyło się bez interwencji ratowników GOPR” rzeszow.tvp.pl

W tym czasie w Górach Bialskich tłumów nadal nie było.

„Rajd namiotowy „Sudety Wschodnie” / 30.05-2.06.2024 r. (…)
Co czeka uczestników?

Jeżeli:

- chciałabyś/chciałbyś spędzić cztery dni w kameralnym towarzystwie, w większości na rzadko używanych szlakach;

- zajrzeć w te miejsca Sudetów, w które mało kto zagląda;

- poczuć klimat „sudeckich Bieszczadów” (…)” skps.wroclaw.pl

 

 
Ten klimat od 2020 roku jest jeszcze bardziej „starobieszczadzki”.

Jak się okazuje, wątki bieszczadzkie pod Śnieżnikiem istnieją naprawdę, a nie tylko w wyobraźni turystów. Od 2020 roku w Kamienicy znajduje się kapliczka z kopią (kopia to być może nie jest zbyt dobre określenie) ikony Matki Bożej Pięknej Miłości pochodzącej z najważniejszego sanktuarium maryjnego w Bieszczadach. Miało ono rangę ponadnarodową – na odpustach w Łopience pojawiali się Rusini, Polacy, Słowacy a nawet … Ślązacy. Obsługę handlową zapewniali Żydzi. Łopienkę założyli przedstawiciele rodu Balów (tych od Baligrodu), o których spierają się historycy, czy byli z pochodzenia szlachtą polską, węgierską, czy też niemiecką (skoro muszą się o to spierać historycy, to znaczy, że dla samych Balów nie miało to wielkiego znaczenia – ród wymarł zanim urodzili się pierwsi nacjonaliści).

Pierwotnie (jeszcze w drugiej połowie XVIII wieku) w miejscowości stała cerkiew drewniana, trójdzielna prawdopodobnie typu bojkowskiego. Doczekała ona do czasów reformy Józefa II - tej samej, która wpłynęła na funkcjonowanie miejsc kultu w czeskiej części Sudetów.

Ciąg dalszy nastąpi.

czwartek, 18 kwietnia 2024

Czy goryczuszka wczesna występuje w Sudetach? Czy kiedykolwiek występowała?




W polskim internecie goryczuszka wczesna (Gentianella lutescens) w Sudetach występuje masowo, chociaż zawsze jest niezwykle rzadka (na kilku stanowiskach w Sudetach Środkowych). Ale im szczegółowsze opracowania się ogląda, tym jest jej mniej. A w niektórych zupełnie znika!



Co ciekawe wg Czechów goryczuszka wczesna do Sudetów prawdopodobnie nigdy się nie zbliżyła i występowała (występuje nadal) co najwyżej na terenie Morawskich Karpat. Czyżby granica państwowa robiła na niej takie wrażenie? A może to, co opisywano jako goryczuszkę wczesną, było innymi ale podobnymi gatunkami?





Na zdjęciach goryczuszki z Karpat Wschodnich (Munţii Ciucului, Viscolul).

 

 

sobota, 24 lutego 2024

Kacper, Melchior i … Belzebub! Oczywiście pomyłka, ale ... Część druga

 

Prawdopodobnie najsłynniejsze przedstawienie Trzech Mędrców ze Wschodu z kościoła św. Apolinarego w Rawennie

„Wpadka posła PO. Dziennikarz zapytał go o imiona Trzech Króli. Nie dość, że wymienił czterech, to jeszcze TO (…) Myrcha chwilę się zastanawiał, po czym wypalił: Kacper, BELZEBUB, Melchior i Baltazar.” gazeta.pl

Starożytny bóg Kanaanu - Baal – od niego pochodzi zarówno Baltazar, jak i Belzebub.

5. Nie zabijaj.

Skoro Bóg dał takie przykazanie, to znaczy, że zabijali.

1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.

To znaczy, że nie od razu Jahwe był jedynym bogiem Izraela. Jedynobóstwo rodziło się w bólach.

Całe wieki trwało zanim Izrael zrezygnował z kultu innych bogów, czczonych od tysiącleci w kulturze Kanaanu.

Ugarit było rówieśnikiem Troi i podzieliło jej los. Ruiny miasta odkryto niecałe sto lat temu.

„Panteon ugarycki był pewnego rodzaju grupą zwaną zgromadzeniem bogów (ug. phr ‘ilm) lub też domem Ela (ug. dr bn ‘il). Wśród najbardziej znanych bóstw starożytnego Ugarit, których ślady odnajdujemy w religii kananejskiej, a co za tym idzie również w Starym Testamencie, trzeba wymienić Ela (ug.‘il, hebr. ל ֵא), który stał na czele boskiego panteonu piastując funkcję opiekuna i ojca wszechrzeczy oraz jego żonę Aszirat/Athirat (ug. ‘atrt, hebr. ה ָר ֵשְַׁא lub ה ָרי ֵשְַׁא), Baala (ug. b’l, hebr. לַעַבּ), boga burzy i późniejszego pana niebios czy chociażby Jahwe (ug. hyh, hebr. הוהי), męża Aszery i jednego z synów Ela.” (Przemysław Kubisiak „Pojęcie i rozwój kultu Boga Jhwh w kontekście panteonu bóstw kananejskich”)

Wiadomo o tym z tabliczek zapisanych pismem klinowym.

Rywalizacja Jahwe i Baala trwała setki lat. Na krótko przed Chrystusem starożytne bóstwo uległo demonizacji oraz degradacji i stało się Belzebubem – szatanem, władcą złych duchów (przez zniekształcenie nazwy na „władcę/pana much”).


Kościół św. Apolinarego w Rawennie wygląda z zewnątrz bardzo niepozornie - zwłaszcza podczas pochmurnej pogody i deszczu

A Baltazar?

„Baltazar to z kolei imię pochodzenia babilońskiego, zapożyczone przez hebrajski w postaci Beltszassar, a przez grekę jako Baltassar. W oryginale babilońskim wywodzi się od Bel - szar-usur, które oznacza „Niech Bel chroni króla”. Bel to babiloński odpowiednik Baala – rozpowszechnionego semickiego bóstwa, które często spotykamy w Biblii.” (Marcin Majewski „Tajemnice biblijnych imion”).

Imiona Magów/Mędrców ze Wschodu pojawiają się dopiero pięć wieków po Chrystusie, we wczesnochrześcijańskim kościele św. Apolinarego w Rawennie.

Za następne pięćset lat Mędrców przerobiono na Królów.

Jak daleko – dzięki tradycji – współczesny obraz odbiega od oryginału?

"Pokłon Sześciu Króli. Ryszard Petru i wpadka, która przez przypadek nie jest tak wielka, jak się niektórym wydaje. Część pierwsza" kunstkamerasudecka.blogspot.com