sobota, 27 marca 2021

Ilustrowana historia Wrocławia. Jak wyglądał salon przedwojennego, cenionego wrocławskiego architekta? Erwin Grau i „Der Baumeister” z lipca 1936 roku


„Der Baumeister” to najstarszy niemiecki miesięcznik zajmujący się architekturą. Ukazuje się do tej pory w Monachium od ponad stu lat – od roku 1902. Spora część numeru lipcowego z 1936 roku była poświęcona domowi, który istnieje we Wrocławiu do dzisiaj. polska-org.pl




Erwin Grau był ostatnim z rodu wrocławskich architektów – zarówno Albert Grau (jego dziadek) i Erich Grau (ojciec) zasłużyli się dla miasta. Erwin jest najbardziej znany z projektu, którego nie zrealizowano.




„Pierwszy projekt siedziby rejencji wrocławskiej powstał w 1935 roku. Później władze miasta rozpisały konkurs na najlepszy projekt. Jego zwycięzca, Erwin Grau, wrocławski architekt, nie doczekał się jednak realizacji swojego pomysłu. Wyniki konkursu unieważniono i zdecydowano, że zrealizowana zostanie koncepcja Feliksa Bräulera, członka Reichstagu.

- To był człowiek zupełnie nieznany w architekturze, prawdopodobnie ten budynek to jego jedyna realizacja. Był członkiem najwyższych władz i to otwierało mu różne możliwości. Zaprojektowanie gmachu mogło być tylko jego fanaberią – wyjaśnia profesor. Niektórzy zastanawiają się, czy Bräuler rzeczywiście był twórcą projektu, czy może ktoś wykonał go za niego. Jednak to właśnie podpisany jego nazwiskiem plan zrealizowano.” tvn24.pl





Fakt, że sporą część numeru prestiżowego miesięcznika poświęcono domowi, który zaprojektował dla siebie, świadczy o wysokiej pozycji Graua w świecie niemieckiej architektury. Jednak z funkcjonariuszami partyjnymi nie wygrywa się talentem.




 

Dzięki miesięcznikowi możemy zobaczyć nie tylko jak wyglądało zewnętrze domu ale i wejść „na salony” architekta.

 







"Ilustrowana historia Wrocławia. Jak powstawał i był produkowany najsłynniejszy wrocławski pojazd wojskowy II wojny światowej?" kunstkamerasudecka.blogspot.com