poniedziałek, 10 października 2022

Grzyby Sudetów. „Palce diabła” spod Raduni

 

"Wygląda pięknie". Australijski grzyb na Podkarpaciu” tvn24.pl

 „Okratek australijski. Przerażający grzyb w polskich lasach” zielona.interia.pl




Jak widać opinie są podzielone.

Na zachodzie Europy pojawił się podobno w pierwszym roku I wojny światowej (inne źródła podają 1913). Niektórzy uważają, że trafił tu z Australii (zarodniki) wraz z transportami egzotycznych roślin, a inni, że z wełną używaną do produkcji żołnierskich mundurów. 






W Polsce miał być zaobserwowany ok. pół wieku temu, ale być może był tu wcześniej (w Czechach - květnatec Archerův - pierwsza potwierdzona obserwacja miała miejsce w roku 1963, w Niemczech 1934). 






Najłatwiej spotkać go w niższych partiach Sudetów i Karpat. Ma wiele wspólnego ze sromotnikiem bezwstydnym. Zapachem padliny wabi owady, które żywią się śluzem z zarodnikami i pomagają grzybowi w rozmnażaniu się. Jego „czarcie jajo” jest mniejsze niż u sromotnika.

„Encyklopedia sudecka. Grzyby Sudetów - sromotnik bezwstydny lub smrodliwy” kunstkamerasudecka.blogspot.com