poniedziałek, 13 lutego 2023

Trzęsienie ziemi zniszczyło kolebkę chrześcijaństwa, dzięki której jego nazwa wywodzi się z greckiego a nie hebrajskiego

 Wszystko na piechotę (głównie w sandałach). Współczesnym ludziom trudno uwierzyć, ale dla starożytnych było to normalne. encyklopedia.interia.pl i viz.bible



„(…) nauka religii w szkołach obniża poziom edukacji.”

Na szczęście to w Turcji. dw.com


Jasny punkcik …

„Dwuletni chłopiec z Antiochii w południowej Turcji, gdzie doszło do tragicznego trzęsienia ziemi, został w czwartek uratowany z ruin zniszczonego budynku. Dziecko przeżyło, chociaż spędziło pod gruzami niemal 80 godzin - powiadomiła brytyjska telewizja Sky News.” polskieradio24.pl

 
… w morzu nieszczęścia.

„(…) nie pozostawia złudzeń co do najbliższej przyszłości Antiochii. - Siatkówki tam zbyt szybko nie zobaczymy. 70-80 procent miasta jest zniszczone – podaje.” 
sport.pl


„Z wizytą w kolebce chrześcijaństwa w Antiochii (…) Właśnie tu po raz pierwszy nazwano wyznawców Chrystusa chrześcijanami, czyli „chrystusowymi”. niedziela.pl


Dzięki temu, że w Antiochii posługiwano się językiem greckim, nazwa wyznawców Jezusa Chrystusa (Christos - po grecku namaszczony) to nie „mesjańczycy” (Masziach – namaszczony po hebrajsku). 


Dzieje nazwy są symboliczne, ponieważ także w Antiochii historia zdecydowała, że przyszłością chrześcijaństwa stali się poganie, a nie Żydzi. Miało to i ma nadal wymiar bardzo konkretny – aby zostać ochrzczonym, nie trzeba być najpierw obrzezanym wyznawcą judaizmu – w czasach pierwszych apostołów (byli również wyznawcami judaizmu) nie był ten fakt wcale oczywistym. Konflikt trwał latami. W Antiochii doszło do tzw. „świętej kłótni”, w której wizja św. Pawła wygrała z poglądami gminy jerozolimskiej. Zwyciężyła „globalizacja”.

„Św. Paweł w Liście do Galatów opisuje sytuację, gdy mocno zaiskrzyło między nim a Piotrem. Rzecz wydarzyła się w Antiochii Syryjskiej, w której żyła duża wspólnota chrześcijańska. Do Kościoła w Antiochii należeli chrześcijanie zarówno pochodzenia żydowskiego, jak i pogańskiego. Na tym tle dochodziło do napięć. Chwiejna postawa Piotra wzbudziła publiczny protest Apostoła Narodów. Paweł pisze: „Gdy następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. Zanim jeszcze nadeszli niektórzy z otoczenia Jakuba, brał udział w posiłkach z tymi, którzy pochodzili z pogaństwa. Kiedy jednak oni się zjawili, począł się usuwać i trzymać się z dala, bojąc się tych, którzy pochodzili z obrzezania. To jego nieszczere postępowanie podjęli też inni pochodzenia żydowskiego, tak że wciągnięto w to udawanie nawet Barnabę”. Porywczy Paweł nie bał się upomnieć samego św. Piotra, kiedy spostrzegł, że ten „nie idzie słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii”. gosc.pl

„Św. Łukasz nie ujawnia wszelako, w jaki sposób powstała nazwa „chrześcijanie”. Ten fakt tradycja wiąże z postacią św. Ewodiusza, którego wspomnienie obchodzimy corocznie 6 maja.” aleteia.org

Chociaż pierwszy poganin (Korneliusz) miał zostać ochrzczony w Cezarei Nadmorskiej …


Dzisiaj Cezarea Nadmorska jest niewielką wioską obok antycznych ruin wielkiego portu.

„Całe to wydarzenie odegrało ważną rolę w historii chrześcijaństwa, gdyż Korneliusz i jego dom byli pierwszymi poganami, którzy zostali włączeni w poczet chrześcijan, uznających do tej pory jedynie Żydów, lub ewentualnie (Dz. 8,14-25) Samarytan (poprzez częściowe pochodzenie od Izraelitów) za godnych chrztu Duchem Świętym.” wikipedia.org

… wielu judeochrześcijan nadal wątpiło, czy nie powinno to pozostać wyjątkiem od reguły. 


A czy Korneliusz naprawdę był pierwszy?

„ Otóż w czasie, gdy miały się rozegrać wydarzenia w domu Korneliusza, a jest to około 36–37 roku, jak wynika z chronologii Dziejów, zaledwie kilka lat po nawróceniu Pawła, żołnierze rzymscy nie mogli prawdopodobnie stacjonować w Cezarei za życia Heroda Agryppy I (zmarłego w 44 roku po Chrystusie). Łukaszowa wzmianka o kohorcie italskiej wydaje się anachronizmem. Jej obecność w źródłach poświadczona jest dopiero od 69 do 157 roku. Zdawałoby się, że w te późniejsze realia historyczne wpisuje Łukasz epizod Korneliusza, nie przywiązując do tego szczególnej uwagi.” (Krzysztof Pilarczyk „Pięćdziesiątnica pogan” w ujęciu Dziejów Apostolskich (Dz 10,1–11,18). Casus Korneliusza i jego domu”)

Nie należy mylić Antiochii Syryjskiej z Pizydyjską.

To zapewne sprawy oczywiste dla uczących się religii przez kilkanaście lat w polskich szkołach.

 

"Odnaleziono drugi dowód archeologiczny na istnienie Poncjusza Piłata – jednej z popularniejszych postaci w górach Europy" kunstkamerasudecka.blogspot.com

"Na słynnym tympanonie w Strzegomiu również „koń ukradł show”. Jak u Caravaggia - tylko setki lat wcześniej" kunstkamerasudecka.blogspot.com