wtorek, 28 lipca 2020

Ściąga wrocławska. Pomnik hejtowanego Polaka gorszego sortu z wrocławskiego Rynku, czyli … Fredry. Bareja XIX wieku. Cz. II

Skąd Fredro wiedział, że to we Wrocławiu powstanie „Pomarańczowa Alternatywa”? Pasuje do naszego miasta.


Gdy Fredro pisał swe najsłynniejsze komedie wyglądał jak na powyższym portrecie (nie miał jeszcze czterdziestu lat) i w niczym nie przypominał "schorowanego nieboszczyka" z lwowskiego / wrocławskiego pomnika
 

„Alternatywy 4” ...

Decydenci od kultury z lat PRL-u widzieli w Barei trzeciorzędnego reżysera nieważnych filmów. Dziś Bareja traktowany jest nierzadko jako niezłomny bojownik o wolność słowa. Oba te poglądy zupełnie nie oddają znaczenia twórczości Stanisława Barei w historii polskiego kina i polskiej kultury (oraz popkultury).

Rafał Dajbor przekonuje, że obok szyderczych wycieczek reżysera pod adresem niepopularnych posunięć rządzących, jego komedie równie bezwzględnie uderzają w wady rządzonych. "Bareja bezlitośnie drwił z PRL-u, ale przede wszystkim drwił z ludzkich i polskich przywar". Toteż diagnozy stawiane przez tego reżysera w czasach Polski Ludowej wydają się nam nadal niepokojąco aktualne.” culture.pl


 
Mina dość ponura jak na komediopisarza - nic dziwnego, bo rzeźbiarzowi pozował nieboszczyk, po latach umierania na bardzo bolesną chorobę. O tym innym razem


„- Rozbawianie ludzi było u niego niczym kostium. Celem było pokazanie wad: zarówno pojedynczych ludzi, jak i całego społeczeństwa - przypominała o funkcji fredrowskiego komizmu prof. Barbara Naganowska, gość "Klubu Ludzi Ciekawych Wszystkiego". polskieradio.pl


„- Seweryn Goszczyński w roku 1835 napisał rozprawę, w której bardzo brutalnie zaatakował Fredrę za to, że nie jest dość patriotyczny i że jego dzieła nie mają walorów artystycznych - mówi gość Jedynki. Fredro, urażony właściwie nie tym, że jest złym Polakiem, że nie płacze i nie współczuje z narodem, tylko tym, że jest kiepskim poetą, przestał pisać i żadną siłą nie dawał się do tego namówić.” polskieradio.pl

„Ile dookoła nas jest takich tragicznych postaci jak największy (i w sumie jedyny) polski komediopisarz? Autentycznych patriotów, którzy nie wahali się w pewnym momencie narażać swojego życia dla ojczyzny, a potem zostali zmieszani z błotem, ponieważ nie mieścili się w bogoojczyźnianym, napastliwym i głośnym modelu, zakładającym, że istnieje tylko jedna słuszna forma służby Polsce? Historia, która stała się udziałem Fredry, nie różni się bardzo od wielu podobnych historii rozgrywających się dzisiaj w tym kraju.” teatralny.pl

Ale politycy bardziej boją się śmieszności niż demonstrantów uzbrojonych w kamienie? Lub płaczliwych „mesjaszy” cierpiących za miliony?

Relikwia …

„Miś – Ahaa, największa rzecz bym zapomniał ... kamyk ..., o który Pan prosił z ... Jeleniej Góry przywiozłem!
Janek: – Z Jeleniej?!
Miś: – Z Jasnej Góry oczywiście ! Pamiątka. Pan wie, kto po nim stąpał?!!

Pamiętacie ten dialog z „kultowej” komedii „Miś” jelonka.com

Wrocławskiej „relikwii” po Fredrze (fragmentu palca przemyconego z ZSRR, jako pamiątka po babci) długo nie chciano pochować w żadnym kościele.

„Próbowałem go umieścić w jakimś znaczniejszym kościele — bez skutku. Ważniejsi duchowni opierali się lub wymawiali: „Do kościoła Fredro?!” Czyżby znali go — w swej młodości — jako autora obscenicznych utworów? Fredro w kościele?!” (Bogdan Zakrzewski „Historia grobu Fredry”) 





„W czasach, gdy poeci rozpaczali nad ojczyzną w okowach, cierpieli na nieodwzajemnioną miłość, a siebie widzieli jako latarnie oświecające prosty naród, on naśmiewał się z wad prowincjonalnej szlachty i kpił z romantycznych ideałów. Znielubiony przez literatów i krytyków, był uwielbiany przez publiczność teatrów, w których wystawiano jego sztuki. Twórczość Aleksandra Fredry jest interesująca i dziś, w przeciwieństwie do dzieł romantyków, które czyta się jedynie w szkole, a i to pod przymusem.” esensja.pl

Ci, którzy Polakom mówili prawdę rzadko kiedy mieli łatwe życie …

„W Ołomuńcu odsłonięto nową tablicę ku czci zaborcy, który uratował karierę największego polskiego malarza historycznego. Był też „śląski Rejtan” kunstkamerasudecka.blogspot.com

 

"Ściąga wrocławska. Wrocławski pomnik Fredry z … koncernu Kruppa (gdański – Sobieskiego - też). Pozował do niego martwy już pisarz. Cz. I – w Lauchhammer odlano zarówno wrocławskiego Fryderyka Wilhelma III, jak i poznańskiego Bolesława Chrobrego" kunstkamerasudecka.blogspot.com

Ciąg dalszy nastąpi.