„W 2013 roku przypada 200-setna rocznica
"Bitwy nad Kaczawą", która miała miejsce na Płaskowyżu Janowickim w
Gminie Krotoszyce 26-27 sierpnia 1813 roku. Z tej okazji Gmina Krotoszyce wraz
z Pułkiem 2-gim Piechoty i Artylerii Pieszej Księstwa Warszawskiego Krotoszyce
organizuje piknik historyczny połączony z rekonstrukcją bitwy. Uroczystości
będą miały miejsce w Warmątowicach Sienkiewiczowskich w ogrodach barokowego
pałacu.
Organizator będzie publikował komunikaty dotyczące organizacji
uroczystości na profilu Pułku 2-giego
Piechoty i Artylerii Pieszej Księstwa Warszawskiego Krotoszyce w języku polskim
i niemieckim.” facebook.com
Rzadko można spotkać pomniki i
tablice z „literówkami”. Taki jest jeden z odnowionych pomniczków bitwy nad
Kaczawą (fot. Mrozen).
Być może kaczawianie lepiej
wykorzystają (turystycznie) wydarzenia z roku 1813 niż wrocławianie. Już o tym
pisałem na stronie SKPSu (na razie nie ma się do czego odnieść).
Nawet w Opolu bardziej pamiętano
o ważnym dla Europy roku 1813 niż we Wrocławiu.
Dlaczego? – być może we
Wrocławiu nadal modny jest kresowy mit tyrana Napoleona, dla którego Polacy
byli tylko „mięsem armatnim”.