sobota, 21 marca 2020

Ściąga wrocławska. Johann Georg Urbansky i wrocławski pomnik biskupa, którego nie było?

„Początki biskupstwa wrocławskiego owiane są również legendą średniowieczną, w której spotykamy imiona biskupów przekazane przez Jana Długosza. Wielki historyk, naśladując renesansową metodę rozpoczynania pisania dziejów od początku jakiegoś wydarzenia, wymienił w swoim spisie w latach 965-1051 następujących biskupów: Gotfryda, Urbana, Klemensa, Lucillusa, Leonarda i Tymoteusza. Każdy z nich otrzymał imiona, odpowiednie daty i dane o pochodzeniu, studiach, wyborze na stolicę wrocławską, potwierdzenie przez metropolitę gnieźnieńskiego. Pierwsi z nich mieli rezydować w Smogorzowie, drudzy w Ryczynie i zostali pochowani w tamtejszych kościołach. Cały ten przekaz to wytwór epoki, będący tzw. Długoszową amplifikacją.” (Ks. Józef Mandziuk „Początki chrześcijaństwa na Śląsku”)


Obecna katedra i łuna znad Siechnic
 


Legendarna, pierwsza katedra Śląska …

„Pierwsza śląska katedra Jana Chrzciciela w Smogorzewie. Według licznych tradycji, prac Jana Długosza, części katalogów biskupów- to tutaj miała się znajdować pierwsza śląska katedra p.w. Jana Chrzciciela. Biskup Gotfryd miał początkowo nauczać w domach, zaś katedra powstała ok. 970 n.e.” poselska.nazwa.pl

Do tej pory kościołowi w Smogorzewie patronuje Jan Chrzciciel. Wspaniałą świątynię zaprojektował Alexis Langer.

O biskupie Gotfrydzie powstała pieśń …

„Piosnka o Smogorzowie” została napisana przez Józefa Lompę, śląskiego działacza społecznego. Miała zmobilizować Ślązaków do budowy nowej świątyni w miejsce drewnianego kościółka, zwanego “Smogorzowską Katedrą”, który spłonął w 1854 r.

(…)

Tysiąc lat schodziło, w Szląsku ciemno było,
Bo tu chrześcijaństwa światło nie świeciło.
Książę polski, Mieszko, kazał tłuc i palić
Pogańskie bałwany i Jezusa chwalić.

W ten czas w Smogorzowie smoka Bogiem miano,
l same mu dzieci codziennie dawano.
Szląsk nasz byłby jeszcze w dłuższe wieki dziki,
Lecz krzyż pierwszy stanął we wsi Krzyżowniki.

Ztamtąd biskup Gotfryd w mieście Smogorzowie
Zaczął najprzód głosić o niebieskiem słowie.
W tej stolicy kraju, kiedy smok zaryknął,
Lud w Głuszynie głuszał, głos w Rychtalu niknął.

“Cóż to znaczy? Pyta biskup zadumiony,
Że ten zamek czarnem suknem otulony?”
“Jest to znak żałoby – książęcia naszego,
Że ma dać smokowi syna jedynego. “

” W trzech dniach smoka zwalczę, jeśli uwierzycie ”
W Boga prawdziwego i chrztem to stwierdzicie. ”
Przez trzy dni modlił się i pościł mąż święty,
A djabeł ryczał jak lew, w smoku przeklęty.

Zwyciężył Gotfryd smoka krwiożerczego,
I kościół wystawił z drzewa brzymowego.
Do dziś dnia tam jeszcze nazwy pozostały,
Smocza jama, chodnik i staw niegdyś mały.

Tam ten biskup także szkołę wybudował,
I w pańskiej winnicy gorliwie pracował.
Ponim jeszcze czterech tam biskupów było,
I z tamtąd się światło na Szląsk rozszerzyło.”

https://smogorzow.pl/smogorzow/historia_smogorzowa/piosnka-smogorzowie-jozef-lompa/

Jedyna rzeźba ukazująca legendarnego biskupa Gotfryda/Godfryda znajduje się we wrocławskiej katedrze.


Czy była inspirowana wyłącznie „Długoszową amplifikacją”?

Dygresja …

„(…) Długoszowe amplifikacje to „dążność do interesującego i szczegółowego przedstawienia wydarzeń ledwo naszkicowanych lub wspomnianych w skąpym materiale źródłowym”, po to, żeby sprostać lub upodobnić się do klasycznych ideałów historiografii i retorycznej.” (Jarosław Nikodem "Przełomy, odrodzenia i upadki w Długoszowej wizji dziejów ojczystych")


Wrocławscy jezuici ...

„Wdzięczni jezuici poświęcili biskupowi Sebastianowi Rostockowi specjalnie opracowany katalog biskupów wrocławskich pt. Fama posthuma virtutis et honoris Episcoporum Vratislaviensium, virtuti et honori Reverendissimi ac Celsissimi Principis Domini, Domini Sebastiani Dei et S. Sedis Apostolicae gratia Episcopi Vratislaviensis, Sacrae Caesareae Regiaeąue Hungariae ac Bohemiae Maiestatis Consiliarii et Supremi in utraąue Silesia Capitaneatus Administratoris, cum Solenni ritu in Silesiae Antistitem consecraretur, oblata a Caesareo Regioąue Collegio Vratislaviensi Societatis Jesu. Anno MDCLXV., Wratislaviae, Typis Baumannianis imprimebat Johannes Chrisoisitomus Jacob. Katalog ten podaje wykaz biskupów wrocławskich od legendarnego biskupa Gotfryda do Rostocka.” (Bp. Wincenty Urban „Sebastian Ignacy Rostock. Biskup wrocławski (1664-1671) jako zasłużony bibliofil”)

Jak widać legendarny, wczesnośredniowieczny biskup dobrze się miał w barokowym Wrocławiu.

Dzięki komu powstał jego pomnik? Frankenbergowie przybyli na Śląsk w XII lub w XIII wieku.

„Wycinka dębów na zabytkowym grodzisku średniowiecznym w Komorznie odbiła się w ostatnich dniach głośnym echem. XII-wieczne grodzisko to dawne włości Frankenbergów, potężnego rodu pochodzącego z Frankonii.

Rycerze z tego rodu brali udział w wyprawach krzyżowych. Hartmann von Vrankenberch był rycerzem Świętego Grobu w Jerozolimie.

Po upadku założonego przez krzyżowców Królestwa Jerozolimskiego Frankenbergowie przybyli na Śląsk. Region był wówczas bardzo słabo zaludniony. Książęta śląscy z otwartymi rękami witali niemieckich osadników, oferując im nawet 30-letnią wolniznę (zwolnienie z danin, czyli ówczesne ulgi podatkowe).

W taki sposób Frankenbergowie trafili m.in. do Rożnowa i Komorzna.
- Komorzno było wówczas nadgranicznym grodem, granicę wyznaczała rzeka Pratwa, nad którą Frankenbergowie założyli grodzisko, którego pozostałości zachowały się do dzisiaj - mówi Adam Ulbrych, społeczny opiekun zabytków z Komorzna. Wioska przez kilkaset lat należała do Frankenbergów.” nto.pl

Barokizacja wnętrza wrocławskiej katedry …

„ (…) została przeprowadzona w 1. ćw. XVIII w. Wówczas to, głównie z własnych środków finansowych hrabiego Leopolda Sigismunda von Frankenberga, od 1702 r. dziekana kapituły katedralnej, a od 1707 r. wikariusza generalnego wrocławskiej diecezji, ufundowane zostało nowe barokowe wyposażenie do katedralnej świątyni. Wprawdzie w prezbiterium pozostał późnorenesansowy ołtarz główny z fundacji biskupa Andrzeja von Jerina, ale już na balustradzie oddzielającej prezbiterium od nawy w 1726 r. umieszczone zostały cztery nowe monumentalne rzeźby Ojców Kościoła, w nawie głównej w latach 1719–1723 wzniesiona została nowa ambona ozdobiona sześcioma alabastrowymi płaskorzeźbami i figurą Ecclesia Militans, a w latach 1723–1724 ustawione zostały dwa pomniki biskupów Godfryda i Nankera z alabastrowymi reliefami, natomiast do kaplic bocznych oraz kaplicy Mariackiej w latach 1711–1724 trafiły nowe ołtarze wykonane z przeworneńskiego marmuru, wszystkie z bogatym rzeźbiarskim i malarskim wyposażeniem.” (Andrzej Kozieł „Giovanni Ambrogio Mainardi i jego obrazy w kościele katedralnym pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu”)

Epitafium legendarnego biskupa wita wszystkich wchodzących do wrocławskiej katedry – jest umieszczone na pierwszym filarze nawy głównej. Relief ukazuje obalenie bóstwa pogańskiego mocą monstrancji, której w X wieku raczej nie znano. Już trzy lata po powstaniu dzieła, jego autorstwo przypisano Johannowi Georgowi Urbansky'emu. Nie istniały żadne wzory ikonograficzne tego mitycznego wydarzenia i raczej nie wymyślił ich artysta (nie był historykiem). Prawdopodobnie autorem jego treści był wszechstronnie wykształcony, śląski patriota hrabia Frankenberg.




O marmurach z Przeworna, z których powstały liczne wrocławskie zabytki pisałem w roku 2014. old.skps.webserwer.pl