Nie tylko w Görlitz można spotkać ludzi „gadających do ściany”.
„Dolny Rynek 22 z Łukiem Szeptów (Flüsterbogen)
Untermarkt (Dolny Rynek), znajdujący się tuż obok ratusza, to miejsce, w którym mieszkali najbogatsi kupcy miasta. Dom nr 22 ozdobiony jest bardzo szczególnym, okrągłym portalem z okresu późnego gotyku. Jednak to nie wygląd wizualny czyni ten portal tak wyjątkowym, ale zjawisko akustyczne: Kiedy szepniesz coś do jednego końca łuku, a na drugim końcu wyraźnie zrozumiesz słowa. Dlatego ludzie nazywają go "Szepczącym Łukiem".
Adres: Untermarkt 22, 02826 Görlitz” goerlitz-miasto.pl
Jedno ze słynniejszych miejsc w Bolonii - Voltone del Podestà (Sklepienie Podesty) w Palazzo del Podestà.
„Średniowieczną proweniencję ma również legenda związana z Voltone del Podestà, czyli pasażem stanowiącym element Palazzo del Podestà, jednego z najważniejszych pałaców w mieście. Pasaż znajduje się pod inną ze sławnych bolońskich wież, Torre dell’Arengo, która opiera się właśnie na nim. Voltone zbudowane jest z czterech filarów przykrytych sklepieniem krzyżowym, tworzących cztery narożniki. Jeśli dwie osoby staną w dwóch przeciwnych rogach filarów i odwrócą się do siebie plecami, mogą doskonale się słyszeć, nawet jeśli rozmawiają szeptem. To wszystko dzięki wyjątkowej akustyce tego miejsca. Wydaje się, że te ,,właściwości" pasażu, pozwalały osobom chorym na trąd spowiadać się.” turystyka.pl
Dopiero po wykonaniu zdjęcia zorientowałem się, że jest na nim osoba „gadająca do ściany”.
Dawniej pod sklepieniem funkcjonowało miejskie miejsce straceń (z widokiem na kościół). Później ozdobiono je rzeźbami patronów miasta - św. Petroniusza, św. Franciszka, św. Dominika oraz św. Prokulusa.
„W średniowieczu wymyślono nawet specjalne pokoje do spowiadania zadżumionych. Taki pokój miał dwoje drzwi po przeciwległych stronach ściany. Specjalnie zbudowane sklepienie przewodziło głos na tyle, że szept chorego zwróconego twarzą do ściany w jednym rogu pokoju, był słyszany przez spowiednika zwróconego twarzą do ściany w przeciwległym rogu. W ten sposób każdy z dwóch chorych, wchodzących jednym wejściem mógł się spowiadać u jednego z dwóch spowiedników, którzy wchodzili innym wejściem.” uwm.edu.pl
Ile jest w tych opowieściach prawdy, a ile legendy stworzonej później (na pewno nie wszystkie „łuki szeptów” budowano specjalnie myśląc o akustyce, wiele z nich to późniejsze odkrycia) tego nie wiem.
„Sklepienie szeptane” w Żaganiu …
„Biblioteka Poaugustiańska znajdująca się na plebanii Kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny usytuowanej na placu Klasztornym zawiera wystrój oraz zbiór starodruków nawet z XV wieku. (…) To w drugiej części znajduje się sklepienie "szeptane". O co tak naprawdę chodzi? Osoba stojąca w rogu pomieszczenia znakomicie słyszy szept osoby, która stoi po przeciwległej stronie. Magia? Nic z tych rzeczy, to po prostu, albo to aż jedno z kilkunastu tak świetnie i wyjątkowo zaprojektowanych miejsc na świecie! W bibliotece znajdują się dodatkowo dwa oryginalne globusy , na których pracował sam astrolog i astronom Jan Kepler przedstawiające ówczesną Ziemię oraz znane gwiazdozbiory.” zagan.dlawas.info
To stare globusy, ale Kepler raczej na nich nie pracował. Niektóre obiekty są na tyle atrakcyjne, że nie potrzeba ich uatrakcyjniać ponad miarę.