"Lombard" artyzm.com
Po latach mógłby się mocno zdziwić …
wikimedia.org
„John Travolta i Olivia Newton-John znów jako Danny i Sandy z musicalu „Grease". Zmienili się?” wprost.pl
Zapewne zdziwiłby się także, że portret jego syna z dzieciństwa będzie sprzedawany jako pocztówka pamiątkowa w niemieckim kiedyś mieście, a syn zostanie w tym mieście pochowany – jednak na zupełnie innym cmentarzu niż, kochający muzykę, dziadek Maxa Borna. Rafał Maszkowski bywał gościem w domu dziadka słynnego fizyka – zarówno swego „fana”, jak i pracodawcy.
"Domek z kart" (Fryderyka i Rafał Maszkowscy) mnwr.pl
Zwyczaj nadawania tytułu honoris causa, który rozpowszechnił się we współczesnej formie od przełomu XVIII i XIX wieku (Uniwersytet Wrocławski wyprzedził w tej dziedzinie Jagielloński o kilkanaście lat).
„Johannes Brahms doktorem honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego
Taki zaszczyt spotkał wielkiego mistrza tylko raz w życiu i to właśnie we Wrocławiu! Wszystko za sprawą Salomona Kauffmanna, dziadka słynnego naukowca Maksa Borna. To właśnie bogaty przemysłowiec, który prowadził we Wrocławiu salon artystyczny wspólnie z filozofem Wilhelmem Diltheyem, przekonali władze Uniwersytetu Wrocławskiego, by przyznały Johannesowi Brahmsowi tytuł doktora honoris causa („Johani Brahms Holsato artis musicae severioris in Germania nunc principi”). Stało się to 14 marca 1879 roku i z tej uroczystej okazji mistrz skomponował „Uwerturę Akademicką” grywaną przez orkiestry do dziś dnia. Jej prawykonanie nastąpiło w styczniu 1881 roku. Wtedy także dwa pierwsze takty utworu Brahms wpisał do sztambucha (tzw. Poesie-Album) córki Kauffmanna, Margarethy. Zeszyt się zachował, dziś znajduje się w bibliotece w Edynburgu.” wroclaw.pl
I to właśnie Brahms poparł kandydaturę Rafała Maszkowskiego na stanowisko dyrygenta Wrocławskiego Towarzystwa Orkiestralnego.
A prezesem Breslauer Orchester-Verein był dziadek Maxa Borna i prapradziadek Olivii Newton-John.
Przodek słynnych postaci z obszarów popkultury i fizyki jest rzeczywiście pochowany na Starym Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu, ale nie w charakterystycznym grobowcu zbudowanym w mauretańskim stylu (kunstkamerasudecka.blogspot.com), co sugerują liczne publikacje (na przykład Wikipedia). Grobowiec tej części rodziny Kauffmann wygląda, jak na zdjęciu poniżej.
Cudem zachowany grób Rafała Maszkowskiego na Cmentarzu Grabiszyńskim
Ciąg dalszy nastąpi.